Były inżynier startującego w Formule 1 zespołu Ferrari Nigel Stepney został skazany na rok i osiem miesięcy więzienia oraz 600 euro grzywny za przekazanie poufnych informacji konkurencyjnemu teamowi McLaren oraz sabotaż przed Grand Prix Monako w 2007 roku.
W lipcu 2007 roku, Stepney został zwolniony przez Scuderię Ferrari Marlboro. Następnie Anglik przyznał, że przekazał tajną dokumentację Ferrari projektantowi McLarena, Mike'owi Coughlanowi. . Poza tym inżynier był oskarżony o wsypanie do baku bolidu Kimi Raikkonena szkodliwej substancji przed Grand Prix Monako. Wyrok włoskiego sądu jest wynikiem ugody pomiędzy obydwiema stronami.
- Jesteśmy usatysfakcjonowani werdyktem sądu, mimo że mój klient zaprzeczył jakiemukolwiek sabotażowi. Musimy podziękować prokuratorowi za zgodę na osiągnięcie tej ugody, bo początkowo żądano zdecydowanie wyższej kary - skomentowała prawniczka inżyniera Sonia Bartolini.
Według lokalnych mediów, luki we włoskim systemie prawnym mogą pozwolić Stepneyowi na uniknięcie kary.
Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) nie nałożyła na Stepneya żadnych sankcji, jednak oficjalnie odradziła jego zatrudnianie zespołom Formuły 1. Obecnie Nigel Stepney pełni funkcję managera teamu Sumo Power GT w mistrzostwach świata samochodów sportowych GT1.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
