Z bagażem i w foteliku

Tomasz Szmandra
Bagaż w samochodzie to wbrew pozorom bardzo ważny element, który wpływa nie tylko na komfort podróży, ale także na bezpieczeństwo jazdy.

Bagaż w samochodzie to wbrew pozorom bardzo ważny element, który wpływa nie tylko na komfort podróży, ale także na bezpieczeństwo jazdy.

Fot. Mercedes
Fot. Mercedes

Jeżeli bagaż jest nieprawidłowo przewożony, np. ciężka waliza leży sobie na tylnym siedzeniu, może stworzyć poważne zagrożenie. Nie ma problemu, dopóki jedziemy płynnie i spokojnie, ale na drodze zdarzają się trudne sytuacje, gdy trzeba gwałtownie przyhamować, coś ominąć, a czasem może się także nam przytrafić jakaś kolizja. Wówczas, gdy jesteśmy zapięci w pasach i chronią nas poduszki powietrzne, mamy szanse wyjść z opresji bez szwanku, jednak rozpędzony ciężki przedmiot, taki jak niezabezpieczony bagaż, może wyrządzić nam poważną krzywdę. Dlatego ciężkie torby i walizy najlepiej przewozić w bagażniku.

Najpierw ciężkie

Starajmy się też układać najcięższe walizy niżej, tak aby również środek ciężkości znajdował się jak najniżej. To niezwykle ważne ze względu na zachowanie się samochodu podczas jazdy, który po prostu będzie się lepiej prowadził na zakrętach.

Solidnie przymocuj

Jeżeli używamy bagażnika dachowego, także w wersji zamkniętej, ładunek musi zostać starannie przymocowany, tak aby się nie przemieszczał w czasie jazdy. W innym wypadku może dojść nawet do zerwania bagażnika.

Nie przesadzaj z bagażem

Nie należy także przesadzać z ilością bagażu, który zabieramy. Często obserwuję, że niektóre samochody są już tak załadowane, że zawieszenie jest maksymalnie obniżone. Wtedy łatwo jest je uszkodzić, co może okazać się bardzo kosztowne. Pamiętajmy więc, że nie podróżujemy "dostawczakiem" lub ciężarówką.

Podróż z rowerem
 

W ostatnich latach modne stało się podróżowanie z rowerami, które po dotarciu na miejsce ułatwiają zwiedzanie okolicy i pozwalają na tzw. czynny wypoczynek. Biorąc pod uwagę, że na  rynku mamy do wyboru wiele specjalnych mocowań i bagażników rowerowych, ich transport nie jest jakimś poważnym utrudnieniem. Musimy mieć jednak świadomość, że opór powietrza, jaki wytwarzają przewożone rowery, rośnie proporcjonalnie do prędkości, z jaką porusza się samochód. W takim przypadku nie da się zbyt szybko jechać, bo wpływa to niekorzystnie na ae_ro_dynamikę samochodu, a poza tym wzrasta zużycie paliwa.

Przydatne nowości

Fot. Renault
Fot. Renault

Dobrym rozwiązaniem są coraz powszechniej stosowane bagażniki umieszczone w tylnej części samochodu, co skutecznie eliminuje, a przynajmniej ogranicza zawirowania powietrza utrudniające jazdę samochodem. Należy przy tym pamiętać, że tablica rejestracyjna samochodu musi być widoczna, bo w przeciwnym wypadku narażamy się na mandat.

Dziecko w aucie

Jeśli mówimy o wakacjach, to niezwykle ważną sprawą jest oczywiście przewożenie dzieci. Mam nadzieję, że czasy, w których regularnie widywaliśmy małych pasażerów nieprzypiętych pasami i hasających swobodnie na tylnej kanapie, powoli odchodzą do przeszłości. Takie zachowanie rodziców czy opiekunów jest niedopuszczalne, bo nieodpowiednio zabezpieczone dziec_ko w samochodzie w razie najdrobniejszej kolizji może nawet wypaść przez przednią szybę. Zgodnie z przepisami dzieci do 12. roku życia należy przewozić w specjalnych fotelikach. Należy też pamiętać, że przedmioty, które dziecko ma pod ręką, którymi się bawi, nie powinny być zbyt małe, ponieważ dziecko, wkładając je do buzi, może się nimi zakrztusić, np. podczas hamowania samochodu.

W **foteliku bezpieczniej**

Do 12. roku życia dzieci trzeba obowiązkowo przewozić w specjalnych fotelikach. Warto o tym pamiętać, nie tylko by uniknąć mandatu, ale przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo naszych pociech. Fotelik możemy zamontować zarówno z tyłu, jak i z przodu samochodu. W tym drugim przypadku pamiętajmy jednak o wyłączeniu poduszki powietrznej (zwykle kluczykiem w schowku lub z boku deski rozdzielczej po otwarciu drzwi pasażera).

Foteliki nosidełka dla najmłodszych pociech najlepiej montować głową w kierunku jazdy. W ten sposób zmniejsza się ryzyko urazów kręgosłupa i główki podczas niewielkiej stłuczki czy nawet ostrego hamowania powodującego duże przeciążenia.

Fot. Volkswagen
Fot. Volkswagen

Dla maluchów o wadze od 10 i do 13 kg producenci proponują foteliki w kształcie kołyski. Łatwo je wyjąć z auta i przenosić wraz z dzieckiem. Foteliki dla dzieci w przedziale kilogramowym 9-18 mają własne pasy bezpieczeństwa, a samochodowych używamy tylko do przymocowania fotelika do kanapy.

Gdy dziecko skończy 12 lat, nie ma już obowiązku używania fotelika. Jeżeli jednak maluch, mimo osiągniętego wieku, ma poniżej 150 cm wzrostu, rozsądniej będzie stosować specjalne podstawki. Dzięki nim dziecko siedzi trochę wyżej i można przypiąć je pasami, które nie spełniają dobrze swojej roli przy osobach o wzroście poniżej półtora metra.

Kupując fotelik, zwróćmy uwagę na to, czy posiada on certyfikat gwarantujący bezpieczeństwo. Według przepisów Unii Europejskiej każdy model musi zostać poddany próbie zderzeniowej, zgodnej z normą ECE R44/04. Foteliki, które nie mają takiego oznaczenia, nie powinny być sprzedawane, co nie oznacza, że się to nie zdarza. Dlatego lepiej unikać zakupów na giełdach, aukcjach i z innych niepewnych źródeł.

Aby fotelik spełniał swoją rolę, musi być odpowiednio dobrany do rozmiarów dziec_ka. Większość produktów wyposażonych jest w system regulacji wysokości zagłówków oraz osłon bocznych, jeżeli jednak dziecko wyrosło z danego fotelika, trzeba koniecznie wymienić go na nowy. Jeżeli nasze auto wyposażone jest w system Isofix, który pozwala szybko i bezpiecznie zamontować fotelik w samochodzie bez użycia pasów bezpieczeństwa, szukajmy fotelików do niego dostosowanych.

Bagaż może być niebezpieczny

Bagażnik dachowy znacznie pogarsza własności jezdne auta i podnosi spalanie, a więc także koszty podróży. Paradoksalnie, takie same konsekwencje ma jazda na niedopompowanych kołach. Ważne jest, aby nie trzymać niczego pod siedzeniem kierowcy, zwłaszcza butelek, które, przesuwając się, mogą zablokować pedały. Nie powinno się też przewozić w kabinie samochodu (np. na tylnej półce) nieumocowanych przedmiotów, ponieważ w chwili ostrego hamowania zgodnie z zasadą bezwładności polecą one do przodu, a ich masa wzrośnie proporcjonalnie do prędkości pojazdu.

Dla przykładu, jeśli przy  nagłym hamowaniu z prędkości 60 km/godz. z tylnej półki poleci do przodu półlitrowa butelka z napojem, to uderzy w to, co napotka na swej drodze, z siłą ponad 30 kg! Oczywiście przy zderzeniu z innym pojazdem w ruchu siła ta będzie wielokrotnie większa. Dlatego dobre umocowanie bagażu, najlepiej w bagażniku, jest tak bardzo ważne.

Warto wiedzieć**Rodzaje bagażników**

Kupno bagażnika samochodowego to niemały wydatek. Wybierając sprzęt, warto więc pamiętać o kilku zasadach:

Na początku trzeba zacząć od zakupu specjalnych belek (jeśli ich nie posiadamy na wyposażeniu samochodu), na których montuje się różne przystawki: kosze, boxy i uchwyty. Każdy model samochodu, a nawet wersja nadwozia, ma inaczej rozmieszczone punkty przeznaczone do mocowania bagażników. Trzeba pamiętać, że wybierając belki ze stałymi mocowaniami do dachu, po zmianie auta będziemy musieli kupować także cały nowy zestaw. Często sprzedaje się więc osobno belki i osobno elementy mocujące je do dachu. Wówczas zmiana auta pociągnie za sobą tylko konieczność kupna nowych mocowań.

Jeżeli już mamy belki, trzeba zdecydować, jakie kupić uchwyty. Do wyboru jest wiele wersji umożliwiających przewóz od jednej do sześciu par nart różnych rodzajów, desek snowboardowych czy rowerów.

Podstawowym ograniczeniem w ładowaniu bagażu na dach jest jego nośność, uzależniona od modelu samochodu. Z reguły producenci określają ją na 50 kg (w niektórych modelach do 75 kg). Nie znaczy to, że bezpiecznie możemy wrzucić na dach tyle bagażu, ale że bagaż i bagażnik łącznie mogą ważyć do 50 kg. Można więc zastanowić się nad kupnem aluminiowych zestawów, które ważą o 30 proc. mniej niż stalowe i mieć kilka kilogramów "w zapasie".

Bagaż można również przewozić w zamykanych, aerodynamicznych boxach. Dobierając box, trzeba wziąć pod uwagę także to, czy oprócz niego nie będziemy chcieli przewozić także rowerów czy desek surfingowych. Jeżeli tak, lepiej wybrać wąski box, który nie zajmie całego dachu, zostawiając miejsce na dodatkowe uchwyty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty