W premierowym wyścigu tureckiej rundy FIA GT Championship na Istanbul Park wystąpił Maciej Marcinkiewicz. Polak prowadził Saleena S7R należącego do niemieckiego zespołu Konrad Motorsport, a zmieniał go Włoch Marco Saviozzi.
Po kwalifikacjach załoga zajmowała 12. pozycję. Na starcie do dwugodzinnego wyścigu jako pierwszy za kierownicą Sallena zasiadł Marcinkiewicz. Miał prowadzić samochód przez 50 minut po czym na 35 minut zastąpiłby go Marco Saviozzi. Następnie miejsce za kółkiem znów zająłby
Polak. Niestety podczas trzynastego okrążenia, na końcu długiej prostej przed wolnym zakrętem, przy prędkości około 280 km/h w aucie wystąpił problem z ciśnieniem w układzie hamulcowym i zablokowały się tylne koła. Przy takiej prędkości nie było szans na opanowanie samochodu i Marcinkiewicz z ogromną siła uderzył w barierę. Polski kierowca trafił do centrum medycznego na torze, a następnie został przetransportowany do szpitala w Stambule. Po przeprowadzeniu kompleksowych badań został wieczorem zwolniony z diagnozą ogólnych wewnętrznych potłuczeń. Po okresie rekonwalescencji Marcinkiewicz rozpocznie przygotowania do kolejnego wyścigu Mistrzostw FIA GT, który odbędzie się w Chinach.
Wyścig na torze Istanbul Park wygrali kierowcy zespołu Vitaphone Racing: Michael Bartels i Timo Scheider startujący Maserati MC12.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?