Renault Clio IV nie jest tak popularne jak Fabia czy Polo, ale ma sporą zaletę – ciekawa stylistyka i ogromny wybór na rynku wtórnym. Sporo wersji do wyboru, dla wybrednych nawet 200-konna, do tego praktyczna odmiana Grandtour – jest w czym przebierać. Jakość wykonania nie jest najwyższa, podobnie jak niezawodność – jak to we „francuzach” szwankuje elektronika. Mimo to, jako materiał na praktyczne i zwinne auto miejskie, Renault Clio jest godną polecenia propozycją.
Na jednym z popularnych portali z ogłoszeniami aut używanych jest ponad 750 ogłoszeń. To daje ogromny wybór oraz spore pole manewru jeśli chodzi o negocjacje ceny. Przykładowo model z 2019 roku z przebiegiem 95 000 kilometrów z silnikiem 0.9 TCe o mocy 75 KM kosztuje 48 800 złotych. Za nieco starszy model z 2017 w odmianie Grandtour z silnikiem 1.5 dCi o mocy 90 KM i przebiegiem 130 000 kilometrów trzeba zapłacić około 40 000 złotych.
Używane Renault Clio IV zalety:
- bardzo ładna i ciągle świeża stylistyka;
- ładnie zaprojektowane i praktyczne wnętrze;
- spory wybór wersji i konfiguracji;
- niezłe prowadzenie i oszczędne silniki.
Używane Renault Clio IV wady:
- przeciętne wykończenie i dobór materiałów we wnętrzu;
- pomijając wersję RS, raczej podstawowa (lub słaba) dynamika;
- na rynku znajdziemy mnóstwo mocno zużytych modeli poflotowych.
Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?