Stylistyka pierwszego z nich nawiązuje do produkowanego od kilku lat muscle car'a Camaro. Jednak pod jego maską nie odnajdziemy potężnego silnika V8, lecz niewielki motor spalinowy o pojemności 1.4-litra z turbodoładowaniem, który współpracuje z niewielką jednostką elektryczną. Moc całego układu przenoszona jest na tylną oś.
Z kolei model Tru 140S to prototyp kompaktowego coupe. Sercem pojazdu jest, podobnie jak w Code 130R, układ hybrydowy. Jednak w tym modelu Chevrolet zdecydował się na zastosowanie napędu na przednią oś. Choć jest to prototyp i prawdopodobnie nigdy nie trafi do seryjnej produkcji, według zapewnień amerykańskiego producenta, jego cena nie byłaby wyższa, niż 20 tys. dolarów (ok. 70 tys. zł).
- "Te dwa auta stanowią wizję kolejnych aut Chevroleta, które trafią do produkcji w najbliższej przyszłości. Jesteśmy otwarci na opinie naszych nowych, młodych klientów. Według naszych badań, chcą oni pojazdów, które byłyby praktyczne i jednocześnie atrakcyjnie wizualnie. Tru 140S i Code 130R to nasza odpowiedź na te potrzeby" - powiedział Mark Reuss, szef General Motors w Ameryce Północnej.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?