Mimo, że nasza „siła ognia” będzie tym razem ograniczona jedziemy do Chorwacji pełni nadziei na dobre wyniki. Bez względu na
wynik wyścigu klasy Superbike w poniedziałek na czele klasyfikacji generalnej będzie nadal któryś z naszych zawodników. W tej chwili prowadzi Andy przed Marko, a ich przewaga nad następnym zawodnikiem jest bezpieczna. Dodatkowo tor w Rijece jest domowym torem Marko Jermana i liczymy na jego zwycięstwa w obu klasach. Trudniejsze zadanie będzie miał wicelider klasyfikacji generalnej klasy Superstock 600- Daniel Bukowski, który nie był na tym torze od 2009 roku.
Daniel Bukowski, Superstock 600:
Ostatni raz na torze Rijeka startowałem w 2009 roku, ale liczę na dobry występ. Do tej pory połowy wyścigów na tym torze nie kończyłem, a w pozostałych stawałem na podium. Teraz chciałbym wygrać. Wiem jednak, że konkurencja jest w tym roku silna i najważniejsze są punkty do klasyfikacji generalnej. Trzymajcie za nas kciuki.
Jacek Grandys, manager Suzuki GRANDys duo:
W Rijece wystąpimy w słabszym składzie, ale i tak liczę na zwycięstwa w klasach Superbike i Superstock 1000. Ten tor jest bastionemMarko i mam nadzieję, że urządzi rywalom podobne piekło jak Andy na Pannoniaring. Daniel dawno nie był na Chorwacji, ale jak pokazały pierwsze wyścigi sezonu żaden tor nie sprawia Mu już problemu i też liczę na podium.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?