Otwarte Motocyklowe Mistrzostwa Polski wkrótce przekroczą półmetek. Już w najbliższy weekend na Torze Poznań odbędzie się IV runda zawodów.
Po niej zawodnicy wystartują jeszcze dwukrotnie na Torze Poznań. W mistrzostwach
licznie reprezentowany jest GKM Bałtyk, a zawodnicy Superbike, Stocksport,
Supersport 400 i klasie 125 ccm.
![]() |
Klasa Supersport 600 jest najliczniej obsadzona reprezentantami GKM Bałtyk . Fot. Anna Arent |
Ostatnie dwa starty odbywały się w Czechach, na torze w Brnie w czerwcu
i Moście na początku lipca. Nie dla wszystkich zagraniczne wyścigi były
udane. Po części była trudniejsza międzynarodowa konkurencja, a dodatkowo
nie wszystkie teamy było stać na takie wojaże.
Pierwszy start
Ekipa GKM Bałtyk dobrze wystartowała w I Rundzie Otwartych Motocyklowych
Mistrzostw Polski na torze w Poznaniu.
W klasie 125 ccm na II miejscu zawody ukończył Marcin Czaja, a na V
Diana Sadłowski. W klasie Supersport 400 czwartą lokatę zajął Krystian
Suchomski, piątą Łukasz Wierzchowski, a dziewiątą Jarosław Parzych. W klasie
Supersport 600 na dziewiątym miejscu był Michał Wałaszewski, na dziesiątym
Jacek Nowiński, na dwunastym Krzysztof Troszczyński, a tuż za nim Lech
Sadłowski. W klasie Stocksport na dwunastym miejscu uplasował się Marcin
Biernacki, a na osiemnastym Marcin Prot. Motocykliści GKM Bałtyk zdominowali
natomiast klasę Superbike. Na I miejscu był Sławomir Grausam, na II Mariusz
Grandys, a na V Jacek Nyc.
W II rundzie, odbywającej się w czeskim Brnie, zawodnicy Bałtyku jeździli
ze zmiennym szczęściem. Do Czech udały się teamy Supersport 600, Stocksport
i Superbike. Najwyżej, na piętnastym miejscu wśród reprezentantów GKM Bałtyk
uplasował się Marcin Grandys w grupie Superbike, a na dziewiętnastym w
Supersport 600 był Jacek Nyc. Pozostali zawodnicy zajmowali miejsca w trzeciej,
czwartej i piątej dziesiątce w swoich kategoriach pojemnościowych.
Pomimo to, większość z nich zachowała dobre miejsca w klasyfikacji generalnej.
Tor w Brnie to znacznie szybszy obiekt, niż w Poznaniu, zawodnicy wykręcali
tam szybsze okrążenia. Dla porównania w klasie Superbike średnia prędkość
zwycięzcy wynosiła 138 km/h w Poznaniu, a w Brnie 174 km/h. Natomiast w
klasie 125 ccm w Poznaniu średnia wyniosła 127 km/h, a w Brnie 142 km/h.
Zawodnicy Supersport 600, podobnie jak w Poznaniu jeździli ze średnią prędkością
145 km/h.
Kolejna runda
W III rundzie motocykliści zmagali się ponownie w Czechach na torze
w Moście. Znowu zabrakło klas 125 ccm i 400 ccm. Absencja spowodowała,
że Marcin Czaja spadł na VI miejsce, a Diana Sadłowski na IX.
Tor w Moście okazał się dla zawodników Supersport 600 jeszcze szybszym
obiektem niż ten w Brnie. Średnia prędkość zwycięzcy wyniosła 156 km/h.
Najlepiej spośród zawodników GKM Bałtyk wypadł Jacek Nyc, który ulokował
się na trzynastym miejscu, osiemnaste zajął Michał Wałszewski, a dwudzieste
pierwsze Jacek Nowiński. W klasie Superbike dobrze jeździli Mariusz Grandys
- VI miejsce, Sławomir Grausam - VII miejsce. Prędkość zwycięzcy wyniosła
156 km/h. Natomiast w Stocksport Marcin Biernacki zajął XII lokatę.
Kolejne emocje czekają na sympatyków wyścigów motocyklowych już w najbliższy
weekend w Poznaniu. W sobotę odbywają się tam oficjalne treningi, a w niedzielę
wyścigi.
Zawodnicy GKM Bałtyk