Śmiertelne zagrożenie w każdym aucie? Ten gaz do klimatyzacji może wywołać pożar

(mm) TVN Turbo/x-news
Fot. Archiwum
Fot. Archiwum
Ratuje przyrodę, ale dla ludzi jest niebezpieczny. Mowa o nowym, kontrowersyjnym czynniku do napełniania samochodowych klimatyzacji.

To gaz o oznaczeniu R1234YF, który już teraz jest w użytku, choć eksperci z tego powodu wcale nie są zachwyceni. Od 2017 roku będzie obowiązkowo trafiał do wszystkich aut.

Nowy środek R1234YF jest skrajnie łatwopalny. W przypadku jakiegokolwiek rozszczelnienia instalacji może dojść do zapłonu. W wyniku spalania mogą powstać produkty toksyczne, w szczególności fluorowodór - wyjaśnia Dariusz Baranowski ze Szkoły Głównej Służby Pożarniczej.

- Fluorowodór podczas próby gaszenia może być bardzo niebezpieczny. - To żrąca substancja, wyjątkowo reaktywna chemicznie i grozi wybuchem. Rozpuszcza nawet szkło - wylicza dr hab. Barbara Pałys z Zakładu Chemii Fizycznej.

Niektórzy producenci samochodów stosują czynnik R1234YF od wielu lat, ale jedną z marek, która sprzeciwiała się jego używaniu był Mercedes. Ekologiczne wytyczne sprawiły, że stosowany jest w autach Mercedesa od września 2016 roku.

Koszt napełnienia instalacji klimatyzacji nowym czynnikiem to około 800 zł. W przypadku starego środka, koszt wynosił około 150 zł.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty