W celu zdobycia klientów, firmy zajmujące się produkcją aut od wielu lat stosują praktykę naśladowania poczynań konkurencji. Jednak zdecydowana większość producentów europejskich, japońskich, czy amerykańskich, wykonuje to w sposób wyrafinowany, który pozwala uniknąć posądzenia o plagiat.
Przeciwnie zachowują się firmy z Chin, które to niemal bez żadnych zmian kopiują stylistykę i design modeli oferowanych na innych kontynentach. Ofiarą takiej praktyki ze strony Shenzhen Greenwheel padło ostatnio Renault i jej elektryczny model Zoe.
Wystarczyły 2 tygodnie, by chiński producent przedstawił zdjęcia swojego modelu, który wygląda niemal identycznie jak jego francuski pierwowzór. Dla porównania zamieściliśmy zdjęcia obu modeli. Co ciekawe, podobnie jak "oryginalny" pojazd, samochód z Chin również posiada napęd w 100% elektryczny.
Nie jest to pierwsze takie posunięcie ze strony Shenzhen Greenwheel. Od kilku lat oferuje on bowiem kopię Smarta ForTwo, także wyposażonego w silniki elektryczne.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
