Poznań: Mieszkasz w strefie płatnego parkowania? Nie zapłacisz więcej za auto

Bogna Kisiel
Strefa płatnego parkowania: Mieszkasz w strefie? Nie zapłacisz za auto!Fot: Waldemar Wylegalski
Strefa płatnego parkowania: Mieszkasz w strefie? Nie zapłacisz za auto!Fot: Waldemar Wylegalski
Osoby mieszkające na terenie strefy płatnego parkowania nie zapłacą więcej za auto. To pewne! Radni zastanowią się jeszcze, jak uszczelnić system.

Prezydent chciał za jednym zamachem podnieść opłatę za samochód osobom mieszkającym w strefie płatnego parkowania i

Strefa płatnego parkowania: Mieszkasz w strefie? Nie zapłacisz za auto!Fot: Waldemar Wylegalski
Strefa płatnego parkowania: Mieszkasz w strefie? Nie zapłacisz za auto!

Fot: Waldemar Wylegalski

ukrócić proceder wykorzystywania taniego abonamentu przez "przedsiębiorczych". Pomysł spalił na panewce.

Obecnie mieszkańcy zameldowani w strefie płacą za pozostawienie tutaj samochodu 10 zł miesięcznie, a za każdy kolejny pojazd 150 zł. Prezydent zaproponował podniesienie abonamentu do 15 zł. - Dochody niewielkie, a wobec planów rozszerzenia strefy podwyżka jest niemądrym posunięciem - uważa Tomasz Lewandowski, radny SLD.

Ten pogląd podziela także Łukasz Mikuła, radny Platformy. Jego zdaniem, wyższym abonamentem nie zachęci się mieszkańców Łazarza i Wildy do wprowadzenia strefy płatnego parkowania.

Widząc opór radnych, prezydent wycofał się z podwyżki. Sprawą nadal otwartą jest pomysł na uszczelnienie systemu. Okazuje się bowiem, że pomysłowość ludzi nie zna granic i część kierowców potrafi obejść płacenie za strefę. Jak? Do mieszkańca strefy, który nie ma samochodu, zwraca się osoba z Piątkowa. Proponuje mu użyczenie swojego auta. Spisują umowę i mieszkaniec Piątkowa płaci za pozostawienie pojazdu w strefie 10 zł miesięcznie. - W ubiegłym roku złożyliśmy doniesienie do prokuratury w związku z ofertą serwisu "Parkuj Zarabiaj Oszczędzaj", który proponował możliwość wykupu identyfikatora mieszkańca strefy osobom, które mieszkają poza nią - przypomina Aleksander Pierzchała, zastępca dyrektora ZDM do spraw ekonomicznych.

 ZDM wydał mieszkańcom strefy 6,9 tys. identyfikatorów. W 2012 r. co piąty z nich został uzyskany na podstawie umowy użyczenia (1500 sztuk).

- W ubiegłym roku takich przypadków było 1690, czyli co czwarty identyfikator wydany został na podstawie umowy użyczenia - dodaje A. Pierzchała. - Wiarygodność tych umów nie jest do końca jednoznaczna. Dlatego proponujemy je zastąpić aktami notarialnymi.

ZDM nie ma możliwości weryfikowania umów użyczenia aut. Skąd wobec tego wątpliwości? Zdarza się, że nałożenie kary, bo np. identyfikator jest niewidoczny. - Wówczas odwołują się właściciele pojazdów, podając adres spoza strefy, a nie ich użytkownicy, jakby wynikało to z umów użyczenia - tłumaczy Tomasz Libich z ZDM.

Zdaniem Lidii Dudziak, radnej PiS, jeżeli nie ma dowodów nadużyć, to nie można wprowadzaniem aktów notarialnych utrudniać życia ludziom.
 
- Jeżeli słyszę, że jedna czwarta mieszkańców strefy korzysta z użyczonych aut, to jest to dziwna nad reprezentatywność - zaznacza prezydent Ryszard Grobelny. - A do tego część z nich zarejestrowanych jest poza Poznaniem. Wynika to z tego, że miesięczna opłata jest tańsza niż jeden dzień parkowania w strefie.

Maciej Przybylak, radny klubu prezydenckiego PRO, uważa, że należy ukrócić proceder pożyczania aut. - Pomysł z uszczelnieniem sytemu jest cenny - twierdzi M. Przybylak. - Wymóg spisania aktu notarialnego będzie pewną trudnością, może zniechęcić niektórych.

T. Lewandowski nie za bardzo wierzy w efekty tego rozwiązania.

- Notariusz nie zweryfikuje tej sytuacji - zwraca uwagę T. Lewandowski. I przypomina, że z użyczenia aut korzysta wielu młodych ludzi, którzy rejestrują samochody na rodziców, by mieć niższą składkę ubezpieczeniową.

Mariusz Wiśniewski, radny Platformy, twierdzi jednak, że może to w jakimś stopniu uszczelnić strefę. - Nie wyeliminujemy tego procederu w 100 procentach, ale możemy zniechęcić mieszkańców, którzy nie są ze strefy, a korzystają z tego przywileju - uważa M. Wiśniewski. A prezydent Grobelny pyta: - Czy to nie odbywa się kosztem mieszkańców strefy, którzy często nie mają gdzie zaparkować?

Radni chcą się jeszcze zastanowić nad zastąpieniem umów użyczenia aktem notarialnym przy występowaniu o identyfikator. Nikt nie ma jednak wątpliwości, że proceder trzeba ukrócić.

źródło: Głos Wielkopolski

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty