
W strefie nadmorskiej brakuje miejsc parkingowych. Ten problem znają kierowcy próbujący zaparować auto przy porcie czy w okolicach Perły Bałtyku.
– W tej chwili jest jeszcze w miarę dobrze z miejscami, ale w sezonie to normalne, że będzie trudniej. Przyjeżdża więcej turystów, część z nich własnymi samochodami – mówi Zbigniew Olton, prezes STW Taxi 19624.
W tym sezonie problem nie zostanie rozwiązany. Miasto nie przygotowało żadnych dodatkowych miejsc parkingowych.
– Nie mamy gdzie ich ulokować. W strefie uzdrowiskowej po prostu brakuje miejsca pod parkingi – mówi Michał Kujaczyński, rzecznik prasowy urzędu miasta.
W sumie miejsca dla kierowców będzie mniej. A to za sprawą handlu, który ma znaleźć się na terenie parkingu Zarządu Portu Morskiego przy siedzibie Centrum Promocji i Informacji Turystycznej. ZPM rozdysponował tam 20 miejsc handlowych.
Niezadowolenia nie kryją radni komisji uzdrowiskowej.
– Miejsc brakuje i jeśli jeszcze na terenie portu znajdzie się handel, to będzie problem – mówi radna Danuta Adamska-Czepczyńska, przewodnicząca komisji uzdrowiskowej. – Miasto niepotrzebnie sprzedawało działki we wcześniejszych latach. Pieniądze wpływały do kasy miejskiej, ale nikt nie myślał wtedy o miejscach parkingowych, które i tak zgodnie z ustawą uzdrowiskową nie mogą być zbyt duże, choć ten zapis można obejść oddzielając parkingi zielenią.
– Czasu nie cofniemy, choć też uważam, że największym błędem miasta było pozbywanie się działek, w tym dawnej bazy obsługi plaży. Może zastanowić się nad pozyskaniem terenów PKP przy ul. Reymonta, choć wiem, że rozmowy z koleją są trudne – mówi Jacek Woź-niak, inny radny komisji uzdrowiskowej.
– Toczą się rozmowy z koleją dotyczące umiejscowienia parkingu przy ul. Reymonta. PKP jednak chciałyby pozbyć się tych terenów po cenach rynkowych, a miasto na takie rozwiązanie nie stać – odpowiada Andrzej Olichwiruk, zastępca prezydenta Kołobrzegu ds. gospodarczych.
Skoro tak trudno znaleźć działkę pod parking, to może warto zastanowić się nad wprowadzeniem strefy płatnego parkowania w całym uzdrowisku, a nie jak jest obecnie tylko na niektórych ulicach?
– To nie byłby dobry pomysł, bo samochody parkowałyby po zakamarkach. Kierowcy kombinują i znaleźliby sposób na obejście tego przepisu. Ja jestem za propozycją wyprowadzenia ruchu samochodowego za wyjątkiem autobusów, taksówek czy pojazdów uprzywilejowanych z centrum i uzdrowiska – mówi Bartosz Sygnowski z STW Taxi 19666.
– Płatna strefa czy zakaz ruchu pojazdów w uzdrowisku to na chwilę obecną zbyt daleko idące postulaty – mówi wiceprezydent Olichwiruk.
– Pamiętajmy, jaki sprzeciw wywołała propozycja wprowadzenia strefy na ul. Kościuszki. Uważam, że w tej chwili należy poczekać na wybudowanie drugiego i pierwszego etapu obwodnicy. Po zakończeniu tej inwestycji zlecimy zespołowi fachowców przygotowanie polityki transportowej – mówi wiceprezydent Olichwiruk.
Budowa drugiego etapu obwodnicy ma zakończyć się w czerwcu, a realizacja pierwszego przewidziana jest na przyszły rok.
Ostróda gościła najlepszych motocrossów w Polsce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?