Numer z silnikiem

Maciej Krzywoszyński
Fot. Ryszard Polit: Nieczytelny numer silnika to kłopot, z którym spotkać się mogą właściciele starszych pojazdów. Kilka wizyt w wydziale komunikacji, pozytywna opinia rzeczoznawcy i uiszczenie stosownych opłat załatwiają sprawę.
Fot. Ryszard Polit: Nieczytelny numer silnika to kłopot, z którym spotkać się mogą właściciele starszych pojazdów. Kilka wizyt w wydziale komunikacji, pozytywna opinia rzeczoznawcy i uiszczenie stosownych opłat załatwiają sprawę.
Od października ubiegłego roku w dowodach rejestracyjnych nie ma już numerów silników. Nie oznacza to jednak, że przestały one być potrzebne.

Jeśli na przeglądzie rejestracyjnym diagnosta stwierdzi nieczytelność numeru silnika, to właściciela pojazdu czekają bieganina po urzędach i... wydatki.

 

Niewyraźne oznaczenia silnika najczęściej kojarzą się kierowcom z podejrzanym pochodzeniem samochodu. Tymczasem to poważny problem w wielu starszych autach, nadal masowo przywożonych do Polski.

 

Korozja i wysokie temperatury powodują niemożność odczytania numeru silnika, sprawdzanego nie tylko przez policjantów przy kontroli drogowej, ale też przez diagnostów podczas corocznych badań technicznych.

 

Fot. Ryszard Polit: Nieczytelny numer silnika to kłopot, z którym spotkać się mogą właściciele starszych pojazdów. Kilka wizyt w wydziale komunikacji,
Fot. Ryszard Polit: Nieczytelny numer silnika to kłopot, z którym spotkać się mogą właściciele starszych pojazdów. Kilka wizyt w wydziale komunikacji, pozytywna opinia rzeczoznawcy i uiszczenie stosownych opłat załatwiają sprawę.

Jeśli numeru nie można odczytać, diagnosta ma obowiązek wystawić nam stosowne zaświadczenie, z którym musimy udać się do właściwego wydziału komunikacji. Tam zostaniemy skierowani do rzeczoznawcy mającego odpowiedni certyfikat Ministerstwa Infrastruktury. Sprawdzi on, czy niemożność odczytania numeru silnika to efekt eksploatacji i naturalnego zużycia, czy też skutek czyjejś ingerencji. Za taką opinię będziemy musieli zapłacić około 100 zł (stawka nie została narzucona z góry, więc w zależności od miasta może się nieco różnić od podanej). Zaświadczenie wydane przez rzeczoznawcę jest wiążące - ponosi on pełną odpowiedzialność za jego wystawienie.

 

- W ostatnich miesiącach liczba aut z nieczytelnymi numerami silników znacznie wzrosła - powiedział nam Walenty Dudziak, prezes zarządu Stowarzyszenia Rzeczoznawców Techniki Samochodowej i Ruchu Drogowego - to efekt importu głównie starych samochodów. To w nich, z reguły w wyniku eksploatacji, oznaczenia stają się nieczytelne. Jeśli chodzi o konkretne marki, to najczęściej problem pojawia się w silnikach starych Opli. Dotyczy to Kadettów i generalnie modeli wyprodukowanych w latach osiemdziesiątych oraz na początku dziewięćdziesiątych.

 

Jeśli rzeczoznawca stwierdzi, że numer silnika utlenił się na skutek eksploatacji, to taka opinia jest wiążąca i nikt nie może jej podważyć.

 

Z pozytywnym zaświadczeniem udajemy się ponownie do wydziału komunikacji. Jego pracownicy powinni nadać nowy numer silnika i skierować nas do Stacji Kontroli Pojazdów, która ma uprawnienia do jego nabicia. Nowy numer silnika zostanie też odnotowany w dokumentacji naszego samochodu, znajdującej się w odpowiednim wydziale komunikacji. Jeszcze kilka miesięcy temu, gdy funkcjonowały stare dowody rejestracyjne, konieczna była też zmiana dowodu. Teraz dane są przechowywane w systemie informatycznym, a gdy zacznie wreszcie funkcjonować CEPiK, trafią do ogólnopolskiego systemu ewidencji.

 

Za nabicie nowego numeru silnika w Stacji Kontroli Pojazdów zapłacimy 49 zł (to stawka ustalona dla całego kraju) i na tym nasza przygoda z nieczytelnym numerem powinna się zakończyć.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty