Nowe testy na prawo jazdy - ujawnią co dziesiąte pytanie

- Udostępnimy nie więcej niż 10 procent pytań, do 100 pytań z każdej dwóch punktowanych kategorii - wyjaśnia Arkadiusz Słodkowski, rzecznik Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. W sumie będzie to mniej niż 200 pytań.

Zobacz też:

NOWE EGZAMINY TEORETYCZNE NA PRAWO JAZDY - ROZWIĄŻ PRZYKŁADOWY TEST NA PRAWO JAZDY KATEGORII B I SPRAWDŹ, CZY NAPRAWDĘ JEST TAK TRUDNY

PWPW jest autorem jednej z dwóch baz pytań, z których korzystają Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego. Drugą bazę przygotował Instytut Transportu Samochodowego. Od 19 stycznia tego roku, gdy weszła w życie nowelizacja ustawy o kierujących pojazdami, setki kursantów przekonało się jak trudne są te pytania. Obecnie egzamin teoretyczny zdaje w całej Polsce nie więcej niż 20-30 proc., poprzednio nawet ponad 85 proc.

- Dlatego chcemy ułatwić kursantom przygotowanie do egzaminów, dać im lepszy obraz tego, co ich czeka - wyjaśnia rzecznik PWPW.

Wytwórnia nie udostępni jednak pytań bezpośrednio kursantom, ale odpłatnie firmom, które przygotowują materiały szkoleniowe (poglądowe) i ośrodkom szkolenia kierowców. Podobnie chce postąpić ITS - konkurent PWPW.

- Ustawa ani rozporządzenia ministra transportu nie mówiły nic o tym, że pytania mają być tajne, więc trudno pojąć, dlaczego tak bardzo utrudniono do nich dostęp - mówi Jerzy Kociszewski, wiceprezes stowarzyszenia Kierowca.pl, szef Szkoły Jazdy „Modraczek" w Bydgoszczy.

Zobacz też: Wymiana blankietów prawa jazdy zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego

Bogusław Bach z Toruńskiej Akademii Jazdy uważa, że ministerstwo w ogóle poszło złą drogą, zezwalając na przygotowanie tak trudnych pytań, a czasem wręcz bezsensownych.

- Rozwiązywałem pytania testowe i nie zdałem. A przecież jestem dobrym kierowcą, znam przepisy ruchu drogowego - podkreśla Bach. Jego zdaniem większy nacisk powinno się kłaść na naukę techniki jazdy.

Marek Weckwerth "Gazeta Pomorska"