Małysz: "Dowiemy się dlaczego nasze auto spłonęło. Myślimy o Dakarze za rok"

redakcja.regiomoto

13 stycznia 2015, 13:15

Adam Małysz i Rafał Marton liczyli na dobry wynik w tegorocznym Dakarze

Adam Małysz jest już w Polsce po odpadnięciu z Rajdu Dakar. Samochód, w którym razem z pilotem Rafałem Martonem miał walczyć o pierwszą "dziesiątkę", spłonął już na drugim etapie. Teraz konstruktorzy SMG Buggy sprawdzą, co spowodowało pożar.

SMG Buggy, którym jechali Adam Małysz z Rafał Martonem, doszczętnie spłonęło

Tymczasem Adam Małysz z Rafałem Martonem już myślą o kolejnym starcie w Rajdzie Dakar.

Źródło: Agencja TVN/x-news

Tylnonapędowe SMG Buggy, skonstruowane przez francuską firmę SMG Team, miało silnik o mocy 425 KM. Adam Małysz liczył, że w tym aucie powalczy o miejsce w pierwszej "dziesiątce" klasyfikacji generalnej. Buggy najlepiej miało się sprawdzać na wydmach. Niestety spłonęło zanim uczestnicy tegorocznego Rajdu Dakar do tych wydm dojechali.

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Zobacz też: Rajd Dakar 2015 - informacje, wyniki etapów, sukcesy Polaków

Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.