Ciepłe miesiące roku to czas urlopów oraz spotkań przy grillu, co sprzyja spożywaniu alkoholu. Badania pokazują, że u wielu osób już po wypiciu jednego piwa czy lampki wina zostaje przekroczony ustawowy limit dopuszczalnej zawartości alkoholu we krwi, który w Polsce wynosi 0,2‰. To oznacza, że prowadzenie pojazdu w takiej sytuacji może doprowadzić nie tylko do utraty prawa jazdy, lecz także skończyć się karą grzywny lub więzienia.
"To tylko jedno piwo" - taką wymówkę często słyszą policjanci z ust przyłapanych nietrzeźwych kierowców. Tymczasem już po jednym piwie osoba prowadząca samochód jest zagrożeniem na drodze. Oczywiście każdy organizm inaczej reaguje na alkohol, ale eksperci przyjmują, że tuż po wypiciu jednego piwa, stężenie alkoholu we krwi wynosi średnio około 0,26 promila.
Tak naprawdę nie sposób samodzielnie oszacować, ile dana osoba może wypić, by nie stwarzać zagrożenia na drodze. Zależy to nie tylko od płci i wagi kierowcy, lecz także od sprawności procesu metabolizmu – a to kwestia bardzo indywidualna. Należy również pamiętać, że im więcej alkoholu spożyliśmy, tym dłużej trwa neutralizowanie tej substancji w naszym organizmie. Często lepiej opóźnić planowany wyjazd, by nie ryzykować utraty uprawnień, a przede wszystkim nie narażać siebie oraz innych uczestników ruchu.
Przeciętnie nasz organizm potrzebuje 3 godzin na spalenie 20-30 g czystego alkoholu - etanolu.
50 g wódki to 20g etanolu
100 ml wina to 12g etanolu
0,5 l piwa to 25g etanolu
Limity alkoholu dla kierowców w Europie w wybranych krajach można sprawdzić w galerii poniżej.
Przed wyjazdem do danego państwa lepiej upewnić się jakie regulacje obowiązują kierowców.
Zobacz także: Nissan Qashqai w nowej odsłonie
Rajd Pojazdów Zabytkowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?