Kraków będzie łatać dziury w jezdniach w weekendy

Maria Mazurek
Ul. Bolesława Komorowskiego  Fot: Iwona Suchoń
Ul. Bolesława Komorowskiego Fot: Iwona Suchoń
Schemat ma być bajecznie prosty: budowlańcy mają wkraczać na drogę w nocy z piątku na sobotę, zamykać ją, a potem w dwa dni błyskawicznie remontować. Na poniedziałkowy poranek wszystko ma być gotowe, a wyremontowana ulica ma wytrzymać co najmniej trzy lata bez poprawek. Nowoczesna technologia remontu ulic (wykorzystująca tzw. metodę nakładkową) ma w przyszłości zastąpić większość "tradycyjnego" łatania dziur. Na razie w Krakowie tym sposobem zostanie wyremontowanych 12 ulic.

Metoda polega na zdarciu wierzchniej warstwy asfaltu i zastąpieniu jej nowym "dywanikiem", a nie - jak dotychczas - łataniu

Ul. Bolesława Komorowskiego  Fot: Iwona Suchoń
Ul. Bolesława Komorowskiego Fot: Iwona Suchoń

pojedynczych dziur. Nowa technologia jest skuteczniejsza, a w przypadku ulic, w których jest pełno dziur, może okazać się też znacznie tańsza.

- Choć trudno podać, jaka to różnica kosztów, bo każda ulica jest wyceniana w inny sposób - zastrzega jednak Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

Remonty mają być błyskawiczne i dokładne. Ale jest też minus: na ich czas ulica będzie całkowicie wyłączona z ruchu.W Warszawie weekendowe remonty nie są niczym nowym. Rocznie przeznacza się na nie sto kilkadziesiąt milionów złotych. U nas pierwszy raz po metodę nakładkową sięgnięto w zeszłym roku - wyremontowano tak część ulicy Opolskiej. Jak zachwala Hamarnik, od tego czasu odcinek pozostał w nienaruszonym stanie. Urzędnicy stwierdzili, że przydałoby się takich remontów więcej.

W tym roku na ten cel w budżecie miasta zarezerwowano 6 mln zł. Plany były ambitniejsze, ale i tak starczy na weekendowe remonty 12 krakowskich ulic, w tym tak newralgicznych jak al. Słowackiego, al. 29 Listopada czy ul. Nowosądecka (pełny wykaz ulic, które zostaną wyremontowane tą metodą, podany jest w ramce).

- Przetarg na remonty ulic ma zostać rozstrzygnięty do końca maja, a prace rozpoczną się w lecie, w miesiącach wakacyjnych - tłumaczy Piotr Hamarnik.

Sześć milionów to i tak niewiele w stosunku do tego, ile ZIKiT wydaje na "bieżące utrzymanie dziur", a więc głównie na łatanie ich po zimie. W tym roku to 23 mln zł. Znakomita większość tej kwoty została już wydana. Pozimowe łatanie potrwa jeszcze ok. dwóch tygodni.

W lipcu i sierpniu odnowiona ma zostać nawierzchnia 12 ulic:

  • Wybickiego (odcinek Łokietka - Bratysławska),  
  • Garncarska, Juliusza Lea (Kijowska -Nowowiejska),  
  • Serkowskiego,  Warneńczyka,  Beliny Prażmowskiego,  
  • Dobrego Pasterza (Promienistych - rondo Barei),  29 Listopada (Nad Strugą - Powstańców),  
  • al. Słowackiego (Mazowiecka - Łobzowska),  
  • Nowosądecka (Dauna do Wlotowej),  
  • Stella-Sawickiego (Komorowskiego - Florera),   
  • Mikołajczyka (wiadukt - Obrońców Krzyża)

Te ulice wymagają pilnego remontu
Na niektórych ulicach w Krakowie aż roi się od dziur. Codziennie odbieramy telefony od zmęczonych kierowców. Oto spis ulic, którym pilnie przydałby się remont:

  • Stelmachów
  • Zachodnia
  • Przemiarki
  • Pachońskiego
  • Grzegórzecka
  • Kluczborska
  • Mitery
  • Kużnicy Kołłątajowskiej Skośna (odcinek od ulic Kobierzyńskiej do Zawiłej)
  • Władysława Orkana
  • Odmętowa
  • Lipińskiego
  • Prądnicka
  • Klasztorna
  • Kazimierza Wielkiego
  • Łużycka
  • Mochaniec
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty