Koronawirus. Jak wplywa na rynek motoryzacyjny na świecie?

Mariusz Michalak
Fot. Toyota
Fot. Toyota
Odwołane targi, premiery nowych samochodów zastąpione livestreamingiem, przerwy w dostawach komponentów, wstrzymana praca fabryk, duży spadek sprzedaży samochodów w Chinach – tak epidemia COVID-19 oddziałuje na światową branżę motoryzacyjną.

Najnowsze szacunki LMC Automotive, firmy zajmującej się analityką sektora motoryzacyjnego na świecie, mówią, że z powodu koronawirusa globalna produkcja samochodów będzie w tym roku mniejsza o 3-4 miliony aut. Konferencja Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD) podała natomiast, że światowa branża moto straci w wyniku epidemii 7 miliardów dolarów. Głównym powodem takiego stanu rzeczy jest globalizacja i uzależnienie światowego rynku od dostaw z Chin.

Obrazowo wyjaśnia to Alfred Franke, prezes polskiego Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM).  - W przeciętnym samochodzie znajduje się około 30 tysięcy części pochodzących od setek dostawców. Wystarczy, że zabraknie jednej z nich, by montownia musiała zatrzymać całą linię produkcyjną. Dlatego też dłuższe przerwy w dostawach, nawet tych pozornie mniej istotnych części i komponentów, to problem – stwierdził Alfred Franke w komunikacie wydanym przez SDPCM po wybuchu epidemii koronawirusa.

Koronawirus. Chiny trzymają branżę motoryzacyjną

Według danych Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju, 20% części zamiennych i podzespołów do samochodów produkowanych jest w Chinach. Dane Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA) mówią z kolei, że na Chiny przypada 29% światowej produkcji samochodów. Nic więc dziwnego, że gdy chińskie fabryki stoją, problemy odczuwają montowanie samochodowe na całym świecie.

Warto przy tym zauważyć, że sytuacja w Chinach powoduje nie tylko ogólnoświatowe problemy z produkcją samochodów, ale też odbija się na wynikach globalnej sprzedaży ze względu na wielkość tego rynku. Według China Passenger Car Assosiation (CPA), w pierwszej połowie lutego sprzedaż detaliczna w Chinach zmniejszyła się do niepełna 5 tysięcy aut z prawie 60 tysięcy w tym samym okresie przed rokiem. Znacznie lepsze są na szczęście statystyki dla całego rynku chińskiego, gdzie podobnie, jak w Polsce, dominują zakupy flotowe. Być może dlatego China Association of Automobile Manufacturers (CAAM) nie wieści dramatu, tylko szacuje, że w pierwszym półroczu 2020 r. łączna sprzedaż samochodów w Chinach spadnie o 10%, a w całym roku skurczy się o 5%, czyli o ok. 1,3 miliona samochodów.

Koronawirus. Koncerny motoryzacyjne mogą problemy z produkcją

W jakiej sytuacji znajdują się w obecnie najwięksi światowi producenci? Z pomocą przychodzi serwis automanufactoringsolutions.com, który zebrał (publikacja z 5 marca) dane od największych producentów samochodów. Wynika z nich, że sytuacja nie jest obecnie zła jeśli chodzi o moce produkcyjne.

Koronawirus. Stoi fabryka elektroniki we Włoszech

Zestawienie zaczyna się od koncernu Renault, który w Hubei, chińskiej prowincji, do której należy miasto Wuhan, ma aż dwie fabryki. Ich praca jest wstrzymana ze względu na decyzje władz prowincji. Przedstawiciele francuskiego koncernu zapewnili jednak, że wyłączenie tych dwóch chińskich fabryk nie ma wpływu na produkcję aut marki Renault w Europie. Tu większym problemem – nie tylko dla Renault, ale też innych koncernów  - jest wstrzymanie pracy we włoskiej fabryce elektroniki samochodowej, MTA, zlokalizowanej w Lombardii, czyli od soboty w tzw. czerwonej strefie. Dlatego Renault rozważa zakup brakującej elektroniki w Japonii i bada obecne możliwości transportu jej do Europy drogą morską, gdzie też wprowadzone pewne ograniczenia.

Koronawirus. Toyota, BMW i Volkswagen zapewniają o ciągłości produkcji

Żadnych problemów z produkcją nie przedstawiła na moment publikacji raportu Toyota. Z kolei koncern PSA, do którego należą m.in. marki Peugeot, Citroen oraz Opel, potwierdził ciągłość produkcji w Europie, choć zwrócił uwagę na możliwe problemy w przyszłości będące następstwem wstrzymania pracy w zakładach elektronicznych MTA. PSA ma w Chinach fabrykę w Wuhan i ta obecnie nie pracuje. Podobnie, jak w przypadku fabryk Renault w tym regionie, niewykluczone jest wstrzymanie produkcji do końca marca.

O ciągłości pracy, w tym również w fabrykach w Chinach, poinformował natomiast koncern BMW, choć w międzyczasie pojawiły się doniesienia, że 150 pracowników centrali w Monachium zostało poddanych przymusowej kwarantannie. Volkswagen poinformował z kolei, że większość jego fabryk w Chinach i wszystkie zakłady w Europie pracują normalnie.

Koronawirus. Przestoje w zakładach Nissana i Hondy

Nieco bardziej skomplikowana jest sytuacja Nissana, który posiada wiele fabryk w Chinach. Wedle informacji z 5 marca, część z nich miała wznowić pracę po lutowych przestojach. Przymusowe wyłączenia były za to planowane w fabrykach w Japonii.

Honda ma dwie fabryki w Chinach – jedna wznowiła produkcję po przerwie 17 lutego, a druga ma wrócić do pracy w tym tygodniu. Jednak z powodu problemów z dostawami komponentów wytwarzanych w Chinach, japoński koncern rozważa czasowe przerwy w pracy swoich fabryk w macierzystym kraju.

Koronawirus. Hyundai i KIA wznowiły produkcję

W połowie lutego prace w swoich montowniach wznowił koreański koncern Hyundai Motor Group, do którego należy też marka KIA. Hyundai, jako pierwszy światowy koncern, poinformował o wstrzymaniu produkcji w swoich zakładach z powodu problemów z dostawą komponentów z Chin. Niestety pod koniec lutego pojawiła się informacja o wstrzymaniu pracy w jednej z fabryk, w której wytwarzany jest m.in. Hyundai Tucson, z powodu wykrycia koronawirusa u jednego z pracowników. W efekcie konieczna była dezynfekcja zakładu i przymusowa kwarantanna dla pracowników.

Warto jednak zauważyć, że koronawirus może jedynie zbiegać się czasie z zaplanowanymi wcześniej przerwami w produkcji w związku z koniecznością dostosowania podaży do aktualnego popytu na nowe samochody. Przykładem może być koncern JLR, który zapowiedział kilkudniowe przerwy w jednej ze swoich fabryk w Wielkiej Brytanii w dniach 19-27 marca. Nie ma to jednak związku z koronawirusem, a jest jedynie efektem wcześniej zaplanowanych działań optymalizacyjnych.

 To tutaj jest produkowany Volkswagen ID.3

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty