Seria WSK jest jednym z najważniejszych punktów w tegorocznym kalendarzu, przez co w zawodach rywalizuje cała światowa
czołówka. Zmagania rozpoczęły się w miniony weekend w Sarno, a ostateczne rozstrzygnięcie poznamy po rundach na torze 7 Laghi i La Conca.
Polak rozpoczął weekend od czwartego miejsca w czasówce, a drugie pozycje w każdym z trzech biegów kwalifikacyjnych dały mu pierwsze pole startowe w pre finale. W niedzielę aura spłatała zawodnikom figla i w połowie dnia spadł deszcz, jednak zarówno Basz, jak i jego ekipa, byli przygotowaniu na taki obrót spraw.
W pre finale kierowca Tony Karta szybko oddalił się od rywali i niezagrożony dowiózł zwycięstwo do mety. W finale, mimo rzęsistego deszczu, było podobnie – Polak doskonale wykorzystał zalety pierwszego pola startowego i finiszował z przewagą ponad 4 sekund nad drugim zawodnikiem!.
Zwycięstwa w obu niedzielnych wyścigach dały również Baszowi komfortową przewagę w klasyfikacji generalnej. Krakowianin ma na koncie 80 punktów – aż dwa razy więcej niż drugi zawodnik w tabeli.
„Jestem bardzo zadowolony z kolejnego sukcesu” – powiedział Karol tuż po zawodach. „To nasze drugie zwycięstwo z rzędu, więc jesteśmy w bardzo dobrej formie. Idealnie wstrzeliliśmy się w zmienne warunki podczas finałów i wszystko poszło po naszej myśli. Mam nadzieję, że utrzymamy taki trend w kolejny zawodach, dzięki czemu sięgniemy po ostateczne zwycięstwo w cyklu WSK Super Master Series”.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?