Firmy asekuracyjne mają prawo ustalać swoje własne systemy obliczania składek. Jedne są prostsze - składki zmieniają się w funkcji pojemności silnika i miejsca zarejestrowania pojazdu. Inne cechują się większym stopniem skomplikowania - w grę wchodzi więcej czynników (wiek właściciela i samochodu, długość posiadania prawa jazdy, płeć etc).
Gdy mamy podjąć decyzję o wyborze ubezpieczyciela w zakresie OC sprawa jest stosunkowo prosta - polisa ta chroni innego uczestnika ruchu drogowego, tego, któremu zdarzy się nam wyrządzić szkodę. W tym więc przypadku najistotniejszym elementem, jaki znakomita większość posiadaczy samochodów bierze pod uwagę, jest wysokość składki ubezpieczeniowej. Istnieje wprawdzie ryzyko że "tani" ubezpieczyciel zbankrutuje (wówczas polisa ważna jest tylko przez trzy miesiące od daty ogłoszenia upadłości, a potem trzeba zawrzeć nową umowę z innym towarzystwem) ale ryzyko to jest obecnie minimalne.
Sprawa komplikuje się bardziej, gdy zawieramy umowę autocasco. Ponieważ to właściciel polisy jest uprawniony do otrzymania odszkodowania za zniszczony lub skradziony pojazd, wysokość składki nie powinna być jedynym kryterium rozważanym przy wyborze towarzystwa asekuracyjnego. Właściciel auta powinien ze szczególną starannością rozważyć takie czynniki jak liczba placówek danej firmy, odległość do najbliższej, w której można likwidować szkodę (nie zaś do siedziby agenta, który tylko przyjmuje składki!), możliwość zgłaszania szkody telefonicznie, etc. I oczywiście bardzo dokładnie przestudiować i porównać ze sobą warunki AC, jakie obowiązują w kilku przynajmniej firmach.
To jeszcze nie wszystko. 58 procent osób, jakie zgłaszają się do Biura Rzecznika Ubezpieczonych, ma problemy właśnie z ubezpieczeniami komunikacyjnymi, w tym ponad 20 procent żali się na złe realizowaniu umów AC. Prócz odmowy wypłacenia odszkodowania, mamy do czynienia z zaniżaniem należnej sumy i opieszałością w likwidacji szkody.
Bardzo istotne byłoby więc ustalenie nie tylko warunków umowy (co jest stosunkowo proste) ale tego, jak dana firma z umowy się wywiązuje. Tu zaczyna się problem. Pomocą w jego rozwiązaniu mógłby stać się ranking wszystkich firm ubezpieczeniowych działających w Polsce, dokonany przez niezależne jury, rozpatrujące przede wszystkim realizację przez te firmy zobowiązań wobec klientów. Sądzę, że warto o tym pomyśleć.
Na razie musimy zdać się na opinię znajomych, którzy zgłaszali już szkodę w danej firmie ubezpieczeniowej.
Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?