Fotoradar Straży Miejskiej w Lublinie ciągle w naprawie

- Czekamy na zakończenie przeglądu urządzenia. Były problemy z jego funkcjonowaniem, odnotowaliśmy przypadki

samowyłączania się fotoradaru - tłumaczy Robert Gogola, rzecznik lubelskiej Straży Miejskiej.

Fotoradar zniknął z lubelskich ulic ponad tydzień temu. Nie wiadomo, kiedy wróci "do pracy". - Z chwilą, gdy dostaniemy go po przeglądzie, niezwłocznie podamy lokalizacje, gdzie prowadzone będą kontrole - dodaje Gogola.

Zestawienia ulic, na których będzie znajdował się  fotoradar przez kolejny tydzień, strażnicy podają co czwartek. Do tej pory na liście było 18 potencjalnych miejsc, gdzie mogliśmy się natknąć na kontrolę prędkości. Teraz ta liczba ma się znacząco zwiększyć. Strażnicy nie będą bowiem umieszczali urządzenia tylko w fotomasztach. Ma być też ustawiane na trójnogu w wybranych lokalizacjach. Na liście znalazło się 15 ulic - m.in. "nowy" odcinek Jana Pawła II, Nadbystrzycka, Andersa, Smorawińskiego, Kunickiego, al. Kompozytów Polskich, Zana. Łącznie funkcjonariusze wskazali 18 odcinków dróg o długości 15,7 km.

"Przeprowadzka" fotoradaru na trójnóg to duża zmiana dla kierowców. Na ulicach, przy których w taki sposób ma być prowadzona kontrola prędkości, nie będzie wiadomo, gdzie dokładnie ustawili się funkcjonariusze. Kierowcy będą mieli wskazany tylko odcinek, na którym można się ich spodziewać.

źródło: Kurier Lubelski