Jeszcze 10 lat temu takie rozwiązania, jak bezpośredni wtrysk paliwa w silnikach benzynowych czy turbodoładowanie małolitrażowych jednostek napędowych nie były powszechnie stosowane. Dziś jednak producenci aut prześcigają się w pomysłach ograniczających zużycie paliwa.
Pokazem możliwości technologicznych Forda w tej dziedzinie jest rodzina jednostek napędowych EcoBoost. W 2011 roku z taśm montażowych zjechało łącznie blisko 128 tys. tych silników. Kolejnym krokiem w rynkowej ekspansji Forda jest plan zwiększenia tej liczby w najbliższych 12 miesiącach do 400 tys. egzemplarzy.
Pomóc w tym ma plan wprowadzenia do stałej oferty w Europie aż 9 modeli, które średnio zużywają mniej, niż 6 litrów paliwa na 100 km. Z kolei na amerykańskim rynku pojawią się najwięksi członkowie rodziny EcoBoost, czyli silniki o pojemności 2 i 3.5-litra pojemności. Pierwszy z nich, montowany w sedanie klasy średniej Taurus i dysponujący mocą 240 KM, potrzebuje tylko 7,6 l benzyny / 100 km. Z kolei 365-konny motor 3.5 V6 w cyklu pozamiejskim zużywa 9,5 l/100.
Ponadto, Ford stara się promować swój ekologiczny wizerunek dzięki elektrycznej wersji Focusa, a także hybrydowym modelom C-Max i Fusion (w Europie oferowany pod nazwą Mondeo).
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?