Początkowo pojazd funkcjonował pod oznaczeniem 149M Project. Teraz oficjalnie potwierdzono, że chodzi o nowy model California z dopiskiem T od turbodoładowanego silnika.
Auto bazuje na obecnej wersji, a inspiracją dla niego był model F12 Berlinetta. Nowość otrzymała zmieniony przód z większym grillem, wentylatorami na masce i innym zderzakiem oraz reflektorami.
Dotychczas za napęd Ferrari California odpowiadał wolnossący silnik V8 o pojemności 4,3 l, produkujący 490 KM i 505 Nm. Odmłodzone auto otrzymało jednostkę 3,9 V8, która jest turbodoładowana, generuje 560 KM mocy i dysponuje maksymalnym momentem obrotowym 755 Nm. California T przyspiesza od 0 do 100 km/h w 3,6 s, co jest lepszym wynikiem o 0,2 s od swojego poprzednika. Prędkość maksymalna wzrosła o 4 km/h i wynosi teraz 316 km/h.
Debiut samochodu odbędzie się w marcu podczas Geneva International Motor Show.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?