Wszystkiemu winien błędnik
Za kinetozę, czyli chorobę lokomocyjną odpowiedzialny jest błędnik, czyli narządu umiejscowiony w uchu wewnętrznym. To właśnie błędnik odbiera informacje o położeniu naszego ciała, o tym czy poruszamy się, czy też jesteśmy w stanie spoczynku.
Problem rozpoczyna się w czasie jazdy np. samochodem: błędnik przesyła wówczas do mózgu informacje, że nasze ciało jest w miejscu, natomiast oczy odbierają sygnały, że jest w ruchu. Odnotowują np., że zmienia się za oknem krajobraz, migają domy, drzewa, słupy itp. Błędnik reaguje również na przyspieszanie, hamowanie, przechyły na zakrętach, czy wstrząsy wywołane jazdą po nierównościach.
- W związku z tym do naszego mózgu docierają sprzeczne informacje, które powodują właśnie chorobę lokomocyjną - wyjaśnia specjalista chorób wewnętrznych Bartosz Nowakowski. - Najczęściej dotyczy ona dzieci starszych. Niemowlęta przy kołysaniu po prostu zasypiają. Oczywiście osoby dorosłe cierpią na nią również.
Objawy choroby potęguje również nieprzyjemny zapach spalin dochodzący np. z nieszczelnego układu wydechowego, czy dostający się do kabiny przez wentylację.
Objawy kinetozy
Objawy choroby lokomocyjnej najczęściej występują podczas płynięcia statkiem. To tzw. choroba morska. Mamy z nią do czynienia także podczas jazdy samochodem, czy autobusem. Występuje ona również podczas jazdy pociągiem i podróżą samolotem. A jak się rozpoczyna choroba lokomocyjna?
- Zaczynamy ziewać, odczuwamy ogólne znużenie, osłabienie, zaczyna boleć głowa, ogólnie mamy złe samopoczucie – tłumaczy Bartosz Nowakowski.
Objawy późniejsze to:
- zawroty głowy,
- pocenie się,
- blada skóra,
- dzieci stają się marudne,
- ślinotok,
- nudności i wymioty
Jak temu przeciwdziałać
Na walkę z chorobą lokomocyjną jest kilka sposobów. Przeciwdziałać niej możemy zarówno za pomocą farmaceutyków, jak i naturalnymi sposobami. Na początek kilka porad jak sobie z nią radzić bez potrzeby brania lekarstw. Osoby cierpiące na Kinetozę powinny:
- siadać przodem do kierunku jazdy
- wybierać miejsca jak najdalej od kół
- przed wyjazdem zjeść lekki posiłek
- wystrzegać się napojów gazowanych
- w czasie jazdy patrzeć na horyzont. Obserwacja mijanych drzew czy słupów przydrożnych wzmaga dolegliwości,
- jeśli to możliwe, wybrać pozycję półleżącą,
- wietrzyć pojazd i robić odpoczynki na świeżym powietrzu,
- jeśli już wystąpią mdłości, zamknąć oczy i głęboko oddychać, zaczerpnąć świeżego powietrza,
- w czasie podróży warto zająć dzieci czymś ciekawym (zabawy, czytanie lub opowiadanie dzieciom bajek)
- wziąć ze sobą torebki na wypadek wystąpienia wymiotów.
Jeśli to nie wystarczy, pozostaje nam szukanie ratunku w farmaceutykach. Na rynku mamy kilka preparatów, które walczą z chorobą lokomocyjną. Przed ich zażyciem zawsze należy przeczytać ulotkę, skonsultować się z farmaceutą lub lekarzem. Uwaga! Większość leków może podrażniać przewód pokarmowy, powodować uczucie senności i otępienia. Dlatego nie powinny być stosowane przez osoby prowadzące pojazdy mechaniczne.
Leki na chorobę lokomocyjną:
1. Aviomarin - tabletki
2. Lokomotiv – drażetki, pastylki do ssania, syrop
3. Vertigoheel – krople, tabletki
4. Transway - plastry
5. Amarin - tabletki
6. Aviplant – kapsułki
7. Imbir – kapsułki, zioła
6. Lizak Auto Lizuś - lizaki
7. Motomarin - Tabletki
8. Validol – tabletki do ssania
Sławomir Draguła
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?