Chmielewski w mistrzostwach Polski w Brnie

22-letni Chmielewski, najbardziej utytułowany i doświadczony polski zawodnik młodego pokolenia, w sezonie 2012 powrócił na tor

po dwuletniej przerwie i dwie pierwsze rundy PŚ Superstock 1000, na włoskim torze Imola oraz holenderskim Assen, ukończył odpowiednio na dziesiątym i trzynastym miejscu.

Po niedzielnym wyścigu trzeciej rundy serii, który odbył się na legendarnym włoskim torze Monza, zawodników pucharu świata czeka aż miesięczna przerwa przed zmaganiami w San Marino. Z tego powodu jedyny Polak w stawce PŚ postanowił w ramach dodatkowego treningu i przygotowań, wystartować w drugiej rundzie WMMP – Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski, która w ten weekend odbędzie się w czeskim Brnie.

Chmielewski, a co dzień student trzeciego roku socjologii na warszawskiej akademii Leona Koźmińskiego, ma na swoim koncie dwa tytuły mistrza Polski klasy Superstock 600, wywalczone w latach 2007 i 2008. Start w Brnie będzie jego pierwszym wyścigiem w WMMP

od roku 2008 oraz debiutem w krajowej serii na motocyklu klasy Superstock 1000. W Czechach 22-latek pojawi się razem ze swoją ekipą, włoskim zespołem Red Devils Roma, dosiadając Ducati 1098R.

Weekend w Brnie będzie jednak przede wszystkim idealnym treningiem przez szóstą rundą pucharu świata Superstock 1000, która odbędzie się w Czechach w lipcu. Po trzech rundach PŚ, Chmielewski zajmuje w tabeli szesnaste miejsce.

Andrzej Chmielewski
„Brno jest moim ulubionym torem, dlatego oczywiście liczę w ten weekend na dobry wynik, ale priorytetem będzie dla mnie trening i przygotowanie przed rundą pucharu świata, która odbędzie się w Czechach w lipcu. Będę używał takich samych opon, jak w pucharze świata i chcę jak najlepiej ustawić moje Ducati przed lipcowymi zmaganiami. Jestem już w Brnie i relaksuję się po niedzielnym upadku we Włoszech, ale nie mogę już doczekać się czwartku i pierwszych treningów wolnych. To będzie mój pierwszy start w mistrzostwach Polski od czterech lat, ale miło wspominam rywalizację w WMMP i z chęcią powalczę ze starymi znajomymi.”