Casey Stoner kończy karierę

źródło: mototarget.pl
Fot: Honda
Fot: Honda
Podczas czwartej rundy MotoGP rozgrywanej na torze Le Mans, Casey Stoner ogłosił nieprawdopodobna informację. Dwukrotny mistrz świata i jednocześnie główny faworyt do zdobycia korony w sezonie 2012 poinformował, że bez względu na wynik, w roku 2013 nie będzie kontynuował jazdy w Motocyklowych Mistrzostwach Świata.

Zawodnik teamu Repsol Honda będąc w szczycie formy kończy karierę. Coś podobnego nie zdarza się zbyt często, jednak

Fot: Honda
Fot: Honda

słuchając wypowiedzi Australijczyka, jego decyzja staje się bardziej zrozumiała. Przede wszystkim Casey Stoner od roku 2013 chce poświęcić czas swojej rodzinnie, a zwłaszcza córeczce, którą rzadko widzi ze względu na długie wyjazdy. Niestety drugi powód pokazuje, w jak złym kierunku podążają włodarze MotoGP. Stoner powiedział krótko – „wyścigi przestały mnie już cieszyć”. „Wyścigi w MotoGP stały się po prostu nudne”. Australijczyk wyjaśnił, że na to składa się wiele czynników, jak choćby stworzenie dwóch kategorii w jednej (prototypowe motocykle MotoGP i dużo słabsze maszyny z drogowymi silnikami CRT), gdzie walka o zwycięstwa toczy się jedynie pomiędzy dwunastoma zawodnikami, masa elektroniki, która zabiera zawodnikom możliwość zaprezentowania swoich umiejętności i wiele innych. Jak podkreśla Stoner, jego decyzja jest nieodwracalna, jednak później „Kangur” stwierdził, że za bardzo kocha motocykle i na pewno nie zrezygnuje ze ścigania się na zawsze. Być może Australijczyk planuje sobie zrobić jedynie krótką przerwę, jednocześnie czekając na jakąś poprawę sytuacji w MotoGP. Zawodnik Hondy podkreślił jednak, że ta decyzja nie wpłynie na jego zaangażowanie w tym sezonie. Stoner nadal chce walczyć o tytuł i będzie dawał z siebie 120%.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty