- Nie byliśmy zadowoleni z postępu robót, a firma nie była w stanie dokończyć budowy. Tak szybko jak będzie to możliwe ogłosimy przetarg na dokończenie prac – mówi Krzysztof Nalewajko z GDDKiA.
Zobacz więcej: Polimex-Mostostal nie dokończy budowy autostrady A1 i A4
Rzeszów – Jarosław to jeden z dwóch niegotowych jeszcze odcinków autostrady A4. Mierzy 41,2 km, łączy węzeł Rzeszów Wschód z okolicą Wierzbnej. Umowę z konsorcjum firm Polimex-Mostostal i Doprastaw GDDKiA podpisała we wrześniu 2010 roku. Wart 2,196 mld zł kontrakt drogowcy mieli zrealizować do czerwca 2012 roku, ale ze względu na problemy finansowe oraz trudne warunki gruntowe termin przesunęli na koniec 2014 roku. Jeszcze w poniedziałek informowali, że lada dzień przystąpią do dwumiesięcznej naprawy wiaduktu w Woli Małej, który osiadł o 8 cm.
Zobacz pełną wersję mapy Mapy pochodzą z:
W rzeszowskim oddziale GDDKiA zapewniano, że mimo powolnego tempa prac nie ma mowy o zerwaniu kontraktu. Taką ewentualność Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju rozważało tylko w przypadku, gdyby wykonawca nie złożył tzw. gwarancji należytego wykonania kontraktu, potwierdzającej m.in. dysponowanie gwarancjami bankowymi. Według naszych informacji firma nie była w stanie dopełnić tych formalności. GDDKiA nie potrafi w tej chwili odpowiedzieć na pytanie o nowy termin zakończenia prac.
– Będzie można określić go po ogłoszeniu przetargu. W tej chwili na to za wcześnie – mówi Krzysztof Nalewajko.
Podczas poniedziałkowej wizyty w Rzeszowie wiceminister infrastruktury i rozwoju Zbigniew Rynasiewicz powiedział jednak, że nawet gdyby do zerwania umowy doszło, grudniowy termin nie musi być zagrożony.
Co zastanie nowy wykonawca na placu budowy? W rzeszowskim oddziale GDDKiA zaawansowanie robót jest szacowane na 69 procent.
– W całości gotowy jest tylko węzeł Wierzbna, który był częścią tego kontraktu, a wykonawca przyspieszył jego budowę, aby uruchomić w całości odcinek Jarosław - Radymno. Na pozostałej części drogi budowa trwa. Na pewno nowy wykonawca będzie musiał dodatkowo wzmocnić grunt pod wiaduktem w Woli Małej – mówi Joanna Rarus z GDDKiA w Rzeszowie. Dodaje, że projekt naprawczy wiaduktu jest już gotowy i zakłada umocnienie podpór płynnym betonem.
Kontraktem interesuje się m.in. firma Budimex, która budowała odcinki Rzeszów – Dębica, Jarosław - Radymno oraz kończyła po firmie Radko autostradową obwodnicę Rzeszowa między węzłami Rzeszów Centralny – Rzeszów Zachodni. Wspólnie z niemiecką firmą Heilit Woerner buduje także autostradę A4 z Dębicy do Tarnowa (drugi brakujący odcinek A4), której nie zdołała wykonać Hydrobudowa.
- Co do zasady jesteśmy zainteresowani kontraktem, ale wszystko będzie zależało od warunków przetargu – potwierdził nam wczoraj Krzysztof Kozioł, rzecznik prasowy Budimexu.
Bartosz Gubernat
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?