Zastój w negocjacjach pomiędzy firmą Magna International, a obecnym właścicielem fabryki FSO w Warszawie, AwtoZAZ, jest spowodowany brakiem decyzji BMW. Pierwotnie, miała ona zapaść we wrześniu. Jeśli będzie ona korzystna dla Kanadyjczyków, pierwsze egzemplarze MINI mogłyby zjechać z warszawskiej fabryki już w 2014 roku.
Jednak należąca do bawarskiego koncernu marka nie jest jedyną, która może podpisać umowę z Magna International. W grę wchodzi również japońskie Infiniti. Niestety i w tej sprawie nie zapadły ostatnio kluczowe decyzje, co spowodowało, że negocjacje pomiędzy AwtoZAZ a Magną, mogą potrwać nawet do wiosny 2013 roku.
Przypomnijmy, że Kanadyjczycy chcą zainwestować w warszawską fabrykę łącznie 1 mld złotych i zatrudnić docelowo nawt 8 tys. pracowników. Rocznie, z taśm montażowych miałoby zjeżdżać ok. 200 tys. samochodów. To niemal 1/5 obecnej krajowej produkcji.
Choć prognozy mówią o słabnącym popycie na nowe samochody, przedstawiciele Magna International utrzymują, że w dalszym ciągu są zainteresowani ekspansją na rynku środkowo-europejskim.
Obecnie, z liczącej 1,5 tys. osób załogi, zatrudnionych w FSO jest w tej chwili zaledwie 100.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?