Już od 10 rano przed Stadionem Narodowy, przy bramie numer 11, gromadzili się miłośnicy motoryzacji, dziennikarze oraz całe rodziny w oczekiwaniu na pierwszych uczestników Martini Rage 2014. Słoneczna, letnia pogoda sprzyjała radosnej atmosferze oczekiwania na start. Dla niektórych udział w Martini Rage 2014 to nie pierwsza okazja do spotkania się z ideą Rage. Wśród tegorocznych uczestników są jednak debiutanci oraz debiutantka – Dominika, która jako jedyna kobieta, uczestniczka, występuje w roli kierowcy. „Nie mogę się doczekać zadania w Koszalinie, które poprowadzi AMG Driving Academy. Poza tym – po prostu liczę na fantastyczną zabawę.” – powiedziała na starcie uczestniczka.
Dzień pierwszy obfitował w zmienne warunki atmosferyczne – od upału w Warszawie podczas oklejania samochodów i startu, po nawałnicę na autostradzie do Zielonej Góry. „Ulewa mnie wykończyła. Wodę miałem nawet w silniku.” – powiedział Jerzy Dziewulski na mecie pierwszego dnia.
Nie tylko pogoda zaskoczyła załogi, ale także organizatorzy, fundując im wymagające kreatywności i determinacji zadania. Najtrudniejsze okazało się zdobycie zdjęcia w budce na Autostradzie Wielkopolskiej w roli sprzedającego bilety przejazdowe. Komu się udało? Jak dużo osób przekonało panie w okienku, o tym wiedzą jedynie organizatorzy Martini Rage 2014.
31 lipca załogi wyruszą w kierunku Koszalina, by tam około godziny 16.00 pojawić się w Amfiteatrze oraz na torze MotorPark Koszalin i wykonać kolejne zaskakujące i widowiskowe zadania.
Organizatorzy serdecznie zapraszają wszystkich do spotkania się z uczestnikami Martini Rage 2014 na wszystkich punktach kontrolnych i kibicowania im podczas wykonywanych zadań.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?