W Strykowie dalej stoją

Jerzy Iwaszkiewicz
Blisko rok temu otwarto 104-kilometrowy odcinek autostrady z Konina do Strykowa. Premier Kaczyński był wzruszony i mówił, że tak długiego kawałka jeszcze nigdy nie widział. Tymczasem autostrada okazała się wielkim bezsensem.

Blisko rok temu otwarto 104-kilometrowy odcinek autostrady z Konina do Strykowa. Premier Kaczyński był wzruszony i mówił, że tak długiego kawałka jeszcze nigdy nie widział. Tymczasem autostrada okazała się wielkim bezsensem, o czym trzeba przypomnieć, bo czas mija, a nic się nie zmienia.

 

Zamiast zakończyć autostradę poza miastem, doprowadzono ją tylko do Strykowa. Tysiące TIR-ów wjeżdżają więc do miasta, w którym ludzie żyją jak na wojnie. Ciężarówki niczym czołgi bez przerwy dudnią.

W Strykowie dalej stoją

 

Autostradą jedzie się godzinę, a trzy godziny zajmuje przejazd przez Stryków! Tak ma być jeszcze trzy lata, zanim nie powstanie kolejny odcinek do Warszawy. Tymczasem wyprowadzenie autostrady z miasta i zrobienie objazdu powinno być dokonanie natychmiast.

 

Sama autostrada też jest ciekawa. Jej istnienie utrzymywane jest w pełnej tajemnicy - w Łowiczu nie ma żadnych tablic, że należy skręcić w lewo i że taka autostrada w ogóle istnieje. Jeżeli już ktoś na nią trafi, to od razu wprowadzany jest w stan zdziwienia.

 

Już na początku stoi znak, że najbliższa stacja benzynowa znajduje się za 104 km, czyli na końcu autostrady. Na całej trasie nie ma ani jednej stacji. Nie ma też ani jednego barku, w którym kierowca mógłby napić się kawy, ale jest za to niezliczona ilość WC. Co kilkadziesiąt kilometrów stoją okazałe budyneczki z czerwonej cegły.

 

Uznano, że w Polsce kierowca co 10 km ma potrzebę i trzeba mu to umożliwić w standardzie europejskim, a nie żeby chodził po krzakach. Obok WC - i to też jest ciekawe - zamontowano huśtawki dla dzieci. W czasie, kiedy kierowcy zaspakajają potrzebę, dzieci mogą się pobujać. Kawy jednak nie ma.

 

Tak wygląda autostrada z Konina do Strykowa. Poza tym jest świetnie zbudowana, czyściutka, równa, ogrodzona płotem, aby krowa nie przebiegała. Nie wiadomo tylko jak z niej wyjechać i trzeba trzy godziny odstać w Strykowie. Kierowców informujemy że jest na to sposób: jadąc z Poznania trzeba zjechać z autostrady przed Strykowem, zjazdem na Łęczycę, albo następnym na miejscowość Piątek i dojechać do Łowicza.

 

Do roku 2012, z okazji mistrzostw piłkarskich, ma być wybudowane w Polsce 850 km nowych autostrad, w tym zjazd z tej w Strykowie. Tak przynajmniej zapewnia główny specjalista od budowy peronów poseł Gosiewski. Na razie nie wiadomo jednak jak z tym naprawdę będzie, wiadomo natomiast, że rok później - w 2013 roku, powołana zostanie specjalna komisja śledcza w celu zbadania dlaczego się nie udało.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty