Słonecznie w "Zielonym Piekle"

Choć pogoda w górach Eiffel często bywa zmienna, podczas eventu polskiego klubu użytkowników samochodów GT cały czas

świeciło słońce, a temperatura oscylowała w okolicach 25 stopni Celsjusza. „Klubowicze” na Nordschleife przyjechali w bardzo mocnym zestawieniu: kilka Nissanów GT-R, Ferrari 430 Spider, Mercedes SLS AMG, Porsche 911 GT2, Porsche 911 – polscy użytkownicy tych samochodów z pewnością wyróżniali się wśród innych jakże licznych kierowców którzy zmagali się z wyjątkowo wymagającą Północną Pętlą. Warto jednak dodać, że tradycyjnie na Nordschleife było bardzo międzynarodowo: Finowie, Ukraińcy, Anglicy, Francuzi, Szwajcarzy i oczywiście Niemicy – to oczywiście nie wszystkie nacje jakie przyjechały jeździć po 21 kilometrowym torze. Wśród samochodów jakie można było oglądać najliczniej reprezentowane były samochody Porsche, nie zabrakło jednak Ferrari 458 Italia czy nawet McLaren MP4-12C. Bez wątpienia czas spędzony na Nurburgring był prawdziwym świętem dla fanów motoryzacji i co najważniejsze uczestnicy eventu 300tu podróżowali po Grüne Hölle  bezpiecznie.

Tym razem rolę instruktora 300tu pełnił Michał Słomian – jeden z bardziej doświadczonych polskich zawodników jeśli chodzi o jazdę po Nordschleife. Oprócz przejazdów na prawym fotelu w samochodach klubowiczów, Słomian miał okazję dać próbkę swoich możliwości jeżdżąc za kierownicą między innymi SLS'a czy Ferrari. Bez wątpienia przejazdy zawodnika z Oleśnicy po Północnej Pętli zrobiły na klubowiczach spore wrażenie.

Oprócz emocji ściśle związanych z jazdą po Nordschleife, uczestnicy eventu mieli okazję poznać cały kompleks Nurburgring w tym muzeum Ring Werk, spędzili wieczór w miasteczku Adenau – które tętni „motoryzacyjnym” duchem oraz zasmakowali niemieckiej kuchni.

Bez wątpienia wszyscy opuszczali Nurburgring z dużą ilością wrażeń. Kolejny event klubu 300tu już we wrześniu na torze Padborg Park w Danii.