Przekroczenie prędkości. Kierowcy karetek karani mandatami za szybką jazdę

OPRAC.:
Mariusz Michalak
Mariusz Michalak
Dziennik „Il Mattino” informuje, że o anomalii z wymierzaniem mandatów służba zdrowia zawiadomiła miejscowe władze już w 2021 roku.
Dziennik „Il Mattino” informuje, że o anomalii z wymierzaniem mandatów służba zdrowia zawiadomiła miejscowe władze już w 2021 roku. Unsplash.com
Serię mandatów otrzymują kierowcy karetek pogotowia ratunkowego w rejonie Neapolu na południu Włoch za przekroczenie dozwolonej prędkości. Zainstalowane na obwodnicy urządzenia do jej pomiaru nie rozpoznają pojazdów, którymi przewożone są osoby do szpitali; często w ciężkim stanie.

Karetki pędzą, bo z okolicznych miejscowości przewożą ciężko chorych i rannych w wypadkach do neapolitańskich szpitali, specjalizujących się w leczeniu chorób zakaźnych, urazów i oparzeń. Jeden z ostatnich mandatów otrzymała załoga ambulansu, która wiozła kobietę podpaloną przez sąsiada - podają lokalne media.

Dziennik „Il Mattino” informuje, że o anomalii z wymierzaniem mandatów służba zdrowia zawiadomiła miejscowe władze już w 2021 roku, czyli w szczycie pandemii Covid-19, gdy karetki transportowały setki chorych, wymagających pilnej pomocy medycznej.

Już wtedy miejscowa prefektura deklarowała, że będzie anulować kary.

Ale problem pozostał, a nawet nasilił się – wyjaśnili ratownicy medyczni, cytowani przez dziennik „Il Mattino”. W rezultacie jedną z osób z załogi karetek oddelegowano wyłącznie do wysyłania dokumentacji i wniosków o anulowanie kar.

Wszystko dlatego, wyjaśniono, że radary prędkości nie rozpoznają karetek pogotowia, bo ich tablice rejestracyjne nie zostały wpisane na listę pojazdów zwolnionych z mandatów.

Stowarzyszenie pod nazwą “Niech nikt nie rusza Hipokratesa”, zbierające sygnały o problemach służby zdrowia w regionie Kampania, zaapelowało o natychmiastowe sporządzenie takiego rejestru.

„Jesteśmy krajem przeciwieństw. Przestępcom, którzy mogą zabić innych, bo prowadzą samochody w niecywilizowany sposób, uchodzi to na sucho, a ci, którzy ratują życie, są karani”- powiedział polityk z Neapolu Francesco Borrelli. (PAP)

Źródło:

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty