Pomysł budowy nowej Syreny zrodził się w 2011 roku w firmie AMZ w Kutnie, która zajmuje się projektowaniem zabudów do pojazdów specjalistycznych i autobusów.
– Syrenka stanowiła bardzo ważny punkt w historii polskiej motoryzacji, dlatego postanowiliśmy ją wskrzesić. W tym celu z firmą Polfarmex uruchomiliśmy specjalny program reaktywacji tego modelu – mówi Karol Szadkowski z firmy AMZ.
Koordynacją programu zajęła się Agencja Rozwoju Regionu Kutnowskiego S.A. Prace projektowe zlecono polskim inżynierom, którzy szybko naszkicowali nadwozie, łączące w sobie cechy dzisiejszych pojazdów i linie nadwozia pierwowzoru. Dwudrzwiowe auto w 2013 roku wyjechało na ulice Kutna i wzbudziło olbrzymią sensację.
– To na razie jeżdżący prototyp, ale i tak jesteśmy o krok dalej niż inne firmy. Było już wiele prób wskrzeszenia legendy polskiej motoryzacji, ale w tamtych przypadkach najczęściej kończyło się na projektach w wersji papierowej. My mamy prawdziwy samochód – mówi Szadkowski.
Ten rok będzie poświęcony na niezbędne testy i badania oraz dopracowanie prototypu do ostatecznej, wersji. Małoseryjna produkcja ma się rozpocząć w 2015-2016 roku. O szczegółach technicznych na razie wiadomo niewiele.
– Rozmawiamy z wieloma potencjalnymi dostawcami podzespołów. Chcemy, aby samochód w około siedemdziesięciu procentach składał się z części produkowanych w kraju – mówi Karol Szadkowski.
Wiążące decyzje nie zapadły także w kwestii napędu. Zgodnie z koncepcją wiadomo, że silnik ma być małolitrażowy. Prawdopodobnie dostępne będą trzy wersje: benzynowa, wysokoprężna i wykorzystująca alternatywne źródła energii. Jak deklaruje producent, cena samochodu nie będzie wysoka.
Nad wskrzeszeniem Syreny pracuje też firma AK Motor International Corporation, założona przez kanadyjskiego biznesmena pochodzącego z Kielc. Do tego przedsiębiorstwa należą prawa do marki Syrena, wykupione od FSO. Prototyp tego auta na razie nie powstał.
Zobacz więcej na ten temat: Kielczanin chce przywrócić produkcję legendarnych aut. Zobacz zdjęcia projektów
Syrena to jeden z najpopularniejszych polskich samochodów. Była produkowana w latach 1957-1983 – do 1972 roku w Warszawie, a później w Fabryce Samochodów Małolitrażowych w Bielsku-Białej. Łącznie powstało ponad pół miliona egzemplarzy tego modelu. W wersji osobowej auto doczekało się sześciu generacji, oznaczonych symbolami od 100 do 105. Na rynku były także dwie odmiany dostawcze – R-20 i Bosto. Pierwsza z nadwoziem typu pick-up, druga ze sztywną zabudową towarową. Samochody były napędzane przez silniki o pojemności od 746 do 992 ccm i mocy od 27 do 45 KM.
Bartosz Gubernat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
