Samochody, które w czterech egzemplarzach (po dwa z silnikiem benzynowym i hybrydowym) w miniony wtorek dotarły do salonu, można było nie tylko zobaczyć. Przygotowano też bowiem jazdę testową, podczas której można było sprawdzić, jak nowy Yaris się prowadzi. Z tej opcji skorzystali między innymi Kazimierz Żurek i Leszek Wrona z Kielc.
- Bardzo nam się podobają najnowsze Yarisy. Widać, że zmieniły się w porównaniu z poprzednikami. Ta najświeższa stylistyka jest coraz lepsza, bo auto nabiera wyraźniejszego wyglądu. Natomiast jazda testowa pokazała, że samochód jest bardzo dynamiczny, ale zarazem dobrze trzyma się nawierzchni – komentowali mężczyźni.
ZOBACZ ZDJĘCIA Premiera Toyoty Yaris w Kielcach
Takich jak oni, którzy wyraźnie interesowali się modelami Yarisa, było w sobotę wielu. Też chwalili sobie ten model, w którym zaszło 100 zmian w porównaniu z poprzednią wersją. Jak podkreśla Karol Surowiec z kieleckiego salonu Toyoty, najważniejsze są dwie. – Nowy model Yarisa posiada światła do jazdy dziennej. Poprzednie tego nie miały. Poza tym auto na wyposażeniu ma też system kontroli trakcji, co daje stabilizację toru jazdy – zaznacza.
Warto dodać, że modele Yarisa z napędem hybrydowym mają moc 100 koni mechanicznych. Z kolei te z silnikiem benzynowym dostępne są w sprzedaży w dwóch rodzajach – o mocy 70 KM i pojemności 1 litra oraz o mocy 100 KM i pojemności 1,33 litra.
Cena nowego modelu Toyoty zaczyna się od 39 tysięcy 900 złotych.
/bb/
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?