Prawo jazdy w Ostrowcu już od połowy kwietnia. Rusza filia WORD

W połowie 2013 roku znowelizowano ustawę o kierujących pojazdami, która dała możliwość tworzenia ośrodków egzaminowania kierowców w tak zwanych miastach prezydenckich, czyli tam, gdzie rządzi prezydent. Wcześniej takie placówki były tylko w miastach na prawach powiatu.

ZGODNIE Z PLANEM

Pod koniec zeszłego roku Sejmik Województwa zadecydował o utworzeniu w Ostrowcu filii Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Kielcach.

W ostrowieckiej placówce przy ulicy Świętokrzyskiej będzie można zdawać egzaminy państwowe na kategorię prawa jazdy AM, A1, A2, A, B1 lub B. - Termin nie jest zagrożony, wszystko idzie zgodnie z planem - mówi Arkadiusz Kubiec, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego Kielce. - Mamy już kompletnie wyposażone sale z zestawami komputerowymi do przeprowadzania testów teoretycznych - dodaje.

Plac manewrowy, gdzie kiedyś była zajezdnia autobusowa, przygotował Urząd Miasta w Ostrowcu, ale do końca marca teren wokół niego powinien być również ogrodzony. Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Kielcach ogłosił w ostatnich dniach przetarg na dostawę motocykli, na których będzie można przeprowadzać praktyczny egzamin na kategorię A1, A2 oraz A.

Nie będzie natomiast przetargu na nowe auta dla ostrowieckiego ośrodka. Do egzaminów na kategorię B wykorzystane zostaną toyoty yaris, które obecnie są użytkowane w Kielcach. - Planujemy przeniesienie czterech, może pięciu pojazdów oraz jednego motoroweru. Ostateczne decyzje odnośnie ilości samochodów, jak i osób zatrudnionych w Ostrowcu będą uzależnione od rzeczywistego zapotrzebowania - tłumaczy Arkadiusz Kubiec.

PRACOWNICY Z KIELC

Według Jana Maćkowiaka, członka zarządu województwa świętokrzyskiego, do pracy w nowym oddziale będą oddelegowani obecni pracownicy Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Kielcach. - W ciągu ostatniego roku z powodu zmniejszenia się ilości egzaminów doszło do redukcji etatów wśród egzaminatorów, jak i innych pracowników. Dlatego teraz nie chcielibyśmy nikogo zatrudniać, tylko oddelegować do Ostrowca kilka osób z Kielc - wyjaśnia Jan Maćkowiak.

Karol Biela