Nie przepłacaj!

Usługi serwisowe wykonywane w autoryzowanych stacjach obsługi znacznie różnią się kosztami od oferowanych w warsztatach niezależnych. Co robić, aby niepotrzebnie nie wydawać pieniędzy?

Właściciel pojazdu na gwarancji nie ma w zasadzie wyboru - czynności serwisowe zmuszony jest przeprowadzać w autoryzowanych stacjach obsługi. Stanowią o tym warunki umowy gwarancyjnej. Pozostali mogą decydować, czy chcą korzystać z usług ASO, czy nieautoryzowanych serwisów. Czynnikiem decydującym jest najczęściej cena.

Oryginalne części zamienne stosowane w ASO są zazwyczaj drogie. Tańsze są tzw. nieoryginalne części, czyli pochodzące od tego samego wytwórcy, tyle, że nie mające logo koncernu samochodowego. Na rynku dostępne są także zamienniki od innych producentów. Części z dwóch ostatnich źródeł wykorzystywane są głównie w serwisach nieautoryzowanych.

Chcąc zaoszczędzić można zdecydować się na samodzielny zakup np. w hurtowni, po czym z częściami udać się do warsztatu niezależnego i tam dokonać ich wymiany. W porównaniu z ASO różnice w kosztach są duże, częstokroć ponad dwukrotne. Jakość usług w serwisach niezależnych nie odbiega przy tym znacznie poziomem od oferowanych w autoryzowanych stacjach obsługi, przynajmniej jeśli chodzi o stosunkowo proste czynności eksploatacyjne jak wymiana amortyzatorów czy klocków hamulcowych. Jeśli jednak technologia naprawy podzespołu nie jest dostępna na rynku wtórnym, właściciel auta nie ma wyjścia i musi udać się do ASO.

Przykładowe koszty serwisu

Opel Astra I Classic 1995 1,4 l/60 KM

Volkswagen Passat 1997 1,6 l/101 KM