Podczas remontów dróg komunikacja miejska tkwi w korkach, dlatego MPK apeluje do kierowców osobówek, by ustępowali
pierwszeństwa autobusom i tramwajom.
Po wyłączeniu z ruchu odcinka ul. Jaracza między Wschodnią a Piotrkowską większość kierowców wybrała objazd ul. Narutowicza, po której kursują autobusy i tramwaje. Ostatecznie tkwią one w korkach tak jak osobówki.
- Największy problem mają tramwaje, które na ul. Narutowicza muszą wjechać na torowisko niewydzielone z jezdni, tuż za ul. Wschodnią - mówi Sebastian Grochala, rzecznik MPK. - Dlatego mamy gorącą prośbę do kierowców, by przepuszczali tramwaje i umożliwiali im jazdę w stronę ul. Zachodniej.
Z kolei zamknięcie dróg w pobliżu ul. Inflanckiej zwiększyło liczbę aut na ul. Strykowskiej i al. Palki. A tamtędy właśnie kursują autobusy linii 81 i 87. - Muszą się one przemieścić na lewy pas, by skręcić w Brzezińską albo Inflancką. Ten manewr zajmuje im tyle czasu, że łapią opóźnienia do 10 do 12 minut - tłumaczy S. Grochala. - Jeśli kierowcy umożliwią autobusom przedostanie się na lewą stronę jezdni, opóźnienia na pewno będą mniejsze.
źródło: Dziennik Łódzki
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?