Kontrola na drodze

Elżbieta Socha
Fot. Krzysztof Szymczak
Fot. Krzysztof Szymczak
Nieważne, czy jedziesz samochodem do pracy, na zagraniczny urlop, czy do krewnych w sąsiedniej wiosce. Podstawowe obowiązki masz zawsze takie same.

Nieważne, czy jedziesz samochodem do pracy, na zagraniczny urlop, czy do krewnych w sąsiedniej wiosce. Podstawowe obowiązki masz zawsze takie same: zabrać ze sobą dokumenty, skontrolować przed wyjazdem stan techniczny auta, a już na trasie trzeźwym okiem obserwować, co się dzieje na drodze i przestrzegać zasad ruchu drogowego

 

Bezpieczeństwo na drodze zależy od każdego uczestnika ruchu. W praktyce bywa z tym różnie, toteż wypadki i kolizje zdarzają się u nas bardzo często. Aby dochodziło do nich możliwie najrzadziej, trasy (zwłaszcza w letnie weekendy) patroluje policja. Z efektami bywa różnie, ale kierowcy, widząc na poboczu policyjny radiowóz, zwykle odruchowo zdejmują nogę z gazu.

 

Wystaw lizak

 

Fot. Krzysztof Szymczak
Fot. Krzysztof Szymczak

Stojący przy krawężniku policjant macha w naszą stronę ręką, lizakiem albo latarką z czerwonym światłem. To sygnał, by się zatrzymać. Poza obszarem zabudowanym funkcjonariusz powinien być umundurowany i stać w pobliżu radiowozu. Zatrzymujemy się w miejscu, gdzie jest to dozwolone. Przepisy zabraniają bowiem stawania przy linii ciągłej, na przejściu dla pieszych lub w strefie skrzyżowania, a także tam, gdzie utrudniłoby to ruch bądź zagrażało bezpieczeństwu.

 

Policjant nieumundurowany może nas zatrzymać do kontroli w ten sam sposób, ale wyłącznie na obszarze zabudowanym.

 

Kontroler, czyli kto

 

Wydający nam polecenie funkcjonariusz w mundurze ma obowiązek podać swoje imię, nazwisko, stopień, powód zatrzymania i - jeśli sobie zażyczymy - okazać legitymację służbową (nieumundurowany okazuje ją bez wezwania).

 

Przez uchylone okienko podajemy (jeśli zażąda) dokumenty. Wyłączamy silnik i wysiadamy tylko wtedy, gdy otrzymamy takie polecenie. Policjant może nakazać opuszczenie pojazdu także osobom podróżującym razem z nami.

 

Nie wchodzimy do radiowozu, chyba że po to, by obejrzeć zarejestrowany przez kamerę przebieg popełnionego wykroczenia bądź by poddać się badaniu na zawartość alkoholu (lub środka działającego podobnie) w organizmie.

 

- Wysiąść z samochodu, stanąć w rozkroku i ręce na samochód! - takie ostre polecenie policjant ma prawo wydać jedynie wówczas, gdy podejrzewa, że kierowca lub jego pasażer to przestępca. Może też zażądać, by legitymowany położył się na drodze twarzą do ziemi.

 

W mniejszym zakresie

 

Do kontroli ruchu drogowego uprawnieni są policjanci i straż graniczna, a w ograniczonym zakresie (i mając stosowne upoważnienie) m.in.: celnicy, żandarmeria wojskowa, straż leśna, inspekcja transportu drogowego i straż gminna (miejska). Każdy z nich powinien być łatwo rozpoznawalny tak w dzień, jak i w nocy. Nie zawsze jednak prawo zezwala na to, by zastąpili policjanta czy pogranicznika.

 

Straż gminna na przykład może obszary niezabudowane patrolować jedynie za dnia. Ma prawo zatrzymać samochód jadący pod prąd, ale nie może tego uczynić, gdy pojazd przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle lub trzykrotnie przekroczył dopuszczalną prędkość.

 

- Niebawem będziemy mieć fotoradary, które pozwolą nam wyłapywać samochody przekraczające prędkość - mówi Dagmara Turek-Samól, rzeczniczka straży miejskiej we Wrocławiu. - Wtedy, na podstawie identyfikacji kierowcy i numeru rejestracyjnego pojazdu, będziemy mogli ukarać sprawcę mandatem bądź skierować wniosek o jego ukaranie do sądu grodzkiego. Na razie karzemy tych kierujących, którzy zaparkowali pojazd w miejscu niedozwolonym.

 

Mandat według tabeli

 

Policjant, który nas zatrzymał, za popełnione wykroczenie może ukarać nas grzywną. Jak dotkliwą - określa tzw. taryfikator wykroczeń. Nie ma tu więc miejsca na dowolność. W zależności od tego, na czym polegało naruszenie przepisów, nałożona przez kontrolującego kara wyniesie do 500 zł.

 

Gdyby jednak funkcjonariusz uznał, że w konkretnym przypadku ustalona w taryfikatorze kwota jest zbyt łagodna, nie wystawi mandatu, ale sporządzi wniosek (o ukaranie) do sądu. Natomiast w sytuacji odwrotnej - gdy uważa, że kara byłaby za ostra - może poprzestać na pouczeniu.

 

Mandat gotówkowy policjant ma prawo wręczyć wyłącznie sprawcy, który przebywa w Polsce czasowo albo nie ma stałego miejsca zamieszkania bądź pobytu. To również jedyna sytuacja, kiedy funkcjonariusz może przyjąć od kontrolowanego pieniądze. W każdym innym przypadku wypisuje mandat kredytowany, który sprawca ma obowiązek uregulować w ciągu siedmiu dni.

 

Przyjęcie mandatu nie jest obligatoryjne - możemy odmówić, i to bez wyjaśniania, dlaczego. To jednak spowoduje, że sprawa trafi do sądu, który zadecyduje, jak nas ukarać za przewinienie. Z drugiej strony musimy pamiętać, że przyjmując mandat rezygnujemy z prawa do zaskarżenia go i do rozpoznania sprawy przez sąd.

 

Przepisy mówią jeszcze o mandacie zaocznym. To forma karania sprawcy, którego policjant nie schwytał na gorącym uczynku, ale którego wina jest bezsporna - bo np. została zarejestrowana za pomocą kamery, zamontowanej na skrzyżowaniu.

 

Rodzaj czynu

Grzywna (w zł)

Liczba punktów

Przekroczenie linii podwójnej ciągłej

200

5

Przewożenie dziecka niezgodnie z przepisami

150

3

Rozmowa przez telefon komórkowy, trzymany w ręce

200

0

Omijanie pojazdu, który zatrzymał się, by przepuścić pieszych

500

10

Naruszenie zakazu wyprzedzania

300

5 - 8

Przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h

400 - 500

10

Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu

350

5 - 6

Jazda bez wymaganych świateł od zmierzchu do świtu

200

4

 

Pełny wykaz kar znajduje się:

 

- w taryfikatorze mandatów, stanowiącym załącznik do rozporządzenia RM z 24.11.2003 r. w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń (DzU 208, poz. 2023);

 

- w wykazie naruszeń, będącym załącznikiem do rozporządzenia MSWiA z 20.12.2002 r. w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty