Honda Mean Mower ustanawia nowy rekord Guinnessa

Zakończona sukcesem próba bicia Rekordu Guinnessa miała miejsce w sobotę, 8 marca 2014 roku na terenie ośrodka

technicznego IDIADA w Tarragonie w Hiszpanii, pod czujnym okiem arbitra z ramienia Księgi Rekordów Guinnessa. Za kierownicą kosiarki usiadł Piers Ward z magazynu Top Gear, który już wcześniej ustanowił rekord prędkości w Mean Mower wynoszący 140 km/h. Około godziny 16.20 na odcinku North Straight o długości 2 kilometrów Piers pobił swój poprzedni rekord, który padł w maju 2010 roku.

Prędkość została zmierzona przez czujnik radarowy nadzorowany przez oficjalne urządzenia pomiarowe firmy Timing Solutions Limited. Aby spełnić wymagania regulaminowe Księgi Rekordów Guinnessa, kosiarka musiała pokonać tę samą trasę w dwóch kierunkach w czasie jednej godziny. Średnia prędkość przejazdu została ustalona na podstawie tych dwóch przejazdów. Co więcej, pojazd wykorzystany do bicia rekordu musiał wyglądać, jak kosiarka do trawy i musiał mieć funkcję strzyżenia trawy - Honda spełniła oba te warunki. W związku z dopełnieniem wszystkich wymagań regulaminowych, 8 marca tuż przed godziną 18.00 arbiter Księgi Rekordów Guinnessa oficjalnie uznał próbę bicia rekordu za zakończoną sukcesem.

Kate Saxton, PR manager firmy Honda Motor Europey, powiedziała: „Głównym założeniem podczas realizacji projektu Mean Mower było stworzenie najszybszej na świecie kosiarki do trawy - nasz cel został osiągnięty, co zostało oficjalnie potwierdzone! Jesteśmy dumni z tego wyróżnienia i chcielibyśmy podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w to trudne, aczkolwiek bardzo emocjonujące przedsięwzięcie”.

Projekt Mean Mower miał zademonstrować ducha innowacji Hondy i jej sportowe dziedzictwo, a także przypomnieć, że japońska firma produkuje nie tylko samochody. Kosiarka Mean Mower została zaprojektowana i zbudowana w Wielkiej Brytanii przez Team Dynamics - partnera brytyjskiego oddziału Hondy w serii wyścigów BTCC (British Touring Car Championship). Zespół całkowicie przerobił standardową kosiarkę HF2620, dodając nowe podwozie wykonane z niskowęglowego stopu stali Cro-mo 4130, które tworzy lekką, ale niezwykle wytrzymałą i bezpieczną platformę. Eksperci zastosowali również silnik o pojemności 1000 cm3 z modelu VTR Firestorm, a także dedykowane zawieszenie i koła z ATV.

Dołożono jednocześnie wszelkich starań, aby zachować oryginalny wygląd kosiarki. Zespół tnący został wykonany na zamówienie z włókna szklanego w celu obniżenia masy własnej kosiarki, natomiast w worku na trawę znalazły się: zbiornik paliwa, wydajna chłodnica oleju i dodatkowa chłodnica systemu chłodzenia cieczą.

Zgodnie z regulaminem, kosiarka musiała mieć funkcję strzyżenia trawy - w superszybkiej kosiarce Hondy zadanie to realizują dwa elektryczne silniki zespołu tnącego, które obracają 3-milimetrową stalową linką tnącą z niewiarygodną prędkością 4000 obr./min. Kosiarka potrafi przycinać trawę podczas jazdy z prędkością około 24 km/h, czyli ponad dwukrotnie szybciej niż

odbywa się to w standardowym modelu HF2620.

Zgodnie z sugestiami kierowców Honda Yuasa Racing - trzykrotnego mistrza BTCC Matta Neala oraz obecnego mistrza Gordona Sheddena - kosiarka została wyposażona w wykonaną od podstaw, sześciobiegową przekładnię z łopatkami do zmiany biegów. Pojazd otrzymał również dedykowane sportowe siedzenie Cobra, układ wydechowy Scorpion oraz zębatkę kierowniczą z modelu Morris Minor.

W rezultacie powstała kosiarka do trawy o wadze zaledwie 140 kg, zdolna do rozpędzenia się do ponad 209 km/h. Jej silnik generuje 96 Nm momentu obrotowego, a stosunek mocy do masy wynosi 532 KM na 1 tonę. Szacuje się, że pojazd przyspiesza od 0 do 100 km/h w czasie zaledwie 4 sekund.

Jednym z najważniejszych aspektów projektu było zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa, dlatego dołożono wszelkich starań, aby zabezpieczyć i ustabilizować konstrukcję kosiarki. Zastosowano m.in. koła z ATV, aby uzyskać optymalną równowagę - koła tego typu doskonale sprawdzają się na trasach off-roadowych. Z kolei bardzo miękkie opony zapewniają odpowiednią przyczepność i trakcję na asfalcie. Zespół dążył też do wykorzystania jak największej liczby podzespołów firmy Honda, montując układ hamulcowy i kilka komponentów motocyklowych japońskiego producenta. Wszystkie pozostałe elementy zostały wykonane od podstaw przez zespół Team Dynamics oraz jego partnerów.