Instrument, nad którego wyglądem pracowali specjaliści ze studia stylistyki Audi w Monachium, zbudowała manufaktura Bösendorfer. Fortepian, którego cena wyniesie ok. 100 tys. euro, zostanie wprowadzony do sprzedaży 16 lipca.
Najbardziej zwracającym uwagę elementem jest górna nakrywa, która bez żadnych łączeń sięga aż do ziemi. Patrząc z góry okazuje się, że jest ona zagłębiona w obudowie. Dolna krawędź obudowy z tyłu, zatem po drugiej stronie, niż pianista, lekko unosi się ku górze. - To optyczna sztuczka, która
ostrożnie kieruje uwagę na muzyka - wyjaśnia stylista Philip Schlesinger, który zrealizował projekt w Konzept Design-Studio Monachium.
Stół klawiaturowy nie ma bocznych policzków. Zawiasy zostały ukryte w nakrywie klawiaturowej. Samą nakrywę otwiera się przy użyciu prawie niewidocznego uchwytu. Bezpośrednio pod stołem klawiaturowym ukrywa się kolejny pomysł Audi: - Przednia dolna krawędź stołu oraz belka usztywniająca są zaokrąglone. Taka forma jest o wiele bardziej ergonomiczna i chroni kolana pianisty - wyjaśnia Schlesinger.
Po otwarciu górnej nakrywy i oparciu jej na dwustopniowej, metalowej podpórce, można zajrzeć do wnętrza instrumentu. Podczas gdy z zewnątrz dominuje klasyczny, czarny kolor, we wnętrzu styliści zastosowali kolory typowe dla Audi. Odlewana rama jest popielata (zwykle w kolorze brązu), filc tłumiący ma barwę białą (ciemnoczerwona).
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?