Drogie kempingi

Wolność, swoboda wyboru miejsca, bliski kontakt z przyrodą - to niezaprzeczalne zalety urlopu w przyczepie kempingowej lub kamperze. To hobby nie jest jednak, niestety, tanie, zwłaszcza jeśli ktoś chce taką przyczepę czy kampera mieć na własność.

W porównaniu z krajami Europy Zachodniej w Polsce nie ma zbyt wielu zwolenników turystyki kempingowej. Przyczyny tego zjawiska to słaba baza kempingów i ich niezbyt wysoki standard, a także horrendalne ceny przyczep i kamperów.

Najtańszą ofertę nowych przyczep ma polski Niewiadów - za nieco ponad 16 tys. zł dostaniemy najmniejszy model 126d. Za nieco większy i o wiele lepiej wyposażony (m.in. z ogrzewaniem,

chłodziarką) model 126nt zapłacimy ponad 25 tys. zł. Przyczepy te mają zasadniczą wadę - jako taki komfort zapewnią maksymalnie dwóm-trzem osobom.

Przyczepy słoweńskiej firmy Adria, które mają najlepszy w Europie stosunek jakości do ceny, jak na możliwości przeciętnej polskiej rodziny są zdecydowanie za drogie. Porównywalne rozmiarami z niewiadowskimi przyczepy Action kosztują 10 tys. euro, czyli**
około 40 tys. zł. Za topowy model Classica trzeba zapłacić 20 tys. euro, czyli równowartość dobrego auta klasy średniej.

Kampery - dla milionerów

Samochody kempingowe, zwane kamperami, to wygodniejsza (choćby ze względu na większą mobilność) wersja przyczep - mają jeszcze wyższe ceny. Większość popularnych w Europie modeli powstaje na bazie Fiata Ducato czy Renaulta Mastera. Jednak za równowartość przeciętnego kampera można kupić... dwa auta dostawcze tego typu. Najtańszy kamper Adrii, na bazie Ducato, kosztuje 32 tys. euro. Za przestronny i luksusowy model SuperFly 19, na bazie Mastera, trzeba zapłacić aż 50 tys. euro.

Używane - trochę tańsze

Od jakiegoś czasu poszerza się oferta przyczep używanych. Dom na kółkach mający więcej niż 20 lat można kupić już za około 4 tys. zł. Większość wiekowych przyczep nadaje się jednak tylko do postawienia na działce - podróż z takim staruszkiem na krańce Europy to spore ryzyko. Za 10-letni średni model renomowanej firmy Knaus zapłacimy około 20 tys. zł.

Oferta używanych kamperów w Polsce na razie jest bardzo uboga. Na aukcjach internetowych można znaleźć np. model Mitsubishi L300 z 1986 r. o przebiegu prawie 250 tys. km za niespełna 20 tys. zł. Miłośnicy luksusu za 225 tys. zł kupią pięcioletniego Rapido le Randonneur serii 9.

Można też wypożyczyć

Ceny przyczep i kamperów, nawet tych używanych, są zdecydowanie za wysokie dla średnio zarabiających Polaków. Jednak nawet w bogatych krajach Unii niewiele osób decyduje się na kupno przyczepy czy kampera. Zdecydowana większość tych pojazdów przemieszczająca się latem po drogach Europy pochodzi z wypożyczalni. W Polsce wypożyczenie kampera dla maksymalnie pięciu osób kosztuje średnio 250 zł za dobę. Jeśli potrzebujemy nieco większego, 6-osobowego kampera, za jego wynajem zapłacimy 280 zł za dobę. Jadąc takim autem na dwutygodniowy urlop, za sam wynajem zapłacimy więc od 3,5 do 4 tys. zł. Zdecydowanie taniej można wypożyczyć średniej klasy przyczepę - zapłacimy za nią około 80 zł za dobę.

Kemping kontra kwatera

Wydatki związane z zakupem czy wynajmem przyczepy lub kampera to jedno, a opłaty na kempingu - to drugie.

Ile zapłacimy za wakacje na nadmorskim kempingu w kraju? Na Wybrzeżu najlepiej rozwiniętą bazę kempingową ma półwysep Hel. Nocleg 4-osobowej rodziny na jednym z kempingów w Chałupach (standard wysoki jak na Polskę) to wydatek około 60 zł za dobę. Nieco taniej jest we Władysławowie - za dwie osoby dorosłe, dwoje dzieci, samochód, przyczepę i prąd na dobrej klasy kempingu zapłacimy 45 zł za dobę. To znacznie taniej niż wynajem kwater, nie wspominając już o apartamentach. W sezonie na Helu ciężko znaleźć nocleg dla 4-osobowej rodziny w przyzwoitych warunkach za mniej niż 100 zł za dobę (najczęściej kosztuje on około 30 zł od osoby).

Na pierwszy rzut oka może się więc wydawać, że wakacje na kempingu to oferta dla oszczędnych. Jeśli jednak do opłat kempingowych doliczymy koszt wynajmu przyczepy lub kampera, urlop z nimi przestanie być finansową atrakcją. Ale każdy prawdziwy kempingowiec wie: tu nie chodzi o oszczędności. Urlopu na łonie natury po całym roku mieszkania w bloku nie da się porównać z niczym. A że drogo? No cóż, zawsze można wziąć ze sobą... namiot.

 Ceny nowych przyczep i kamperów:** **

Przyczepy                                                           

Niewiadów 126d - 16 300 zł                                   

Niewiadów 126 nt - 25 500 zł                     

Adria Action - od 10 tys. euro                                

Adria Classic - 20 tys. euro                                    

Kampery

Adria 3 Way - od 32 tys. euro

Adria Vision - od 67 tys. euro

Adria Sky 20 - od 37 tys. euro

Adria SuperFly 19 - od 50 tys. euro

Ceny używanych przyczep i kamperów:       

- przyczepy - od 3,5 tys. zł za model Eifeland z 1978 r. do 34 tys. zł za Knausa model Sowino z 2003 r.

- kampery - od 19,5 tys. zł za Mitsubishi L300 z 1986 r. do 225 tys. zł za luksusowego Rapido le Randonneur serii 9 z 2001 r. (nowy kosztuje 125 tys. euro)

Jak kupować używaną przyczepę kempingową:

* Rok produkcji nie ma istotnego znaczenia, ważny jest stopień zużycia,

* Nadwozie przyczepy z tworzyw sztucznych nie powinno być popękane, a wykonane z blachy - dziurawe,

* Wnętrze powinno być suche i bez zapachu stęchlizny, szczególnie w lukach, szafkach i w łazience. Gumowe uszczelki okien, otwieranego dachu i drzwi powinny być szczelne i nie mogą być popękane,

* Zaczep kulowy nie powinien się zacinać, gumowa osłona amortyzatora nie może być popękana. Hamulec najazdowy i ręczny powinny funkcjonować bez zarzutu. Przy cofaniu hamulec najazdowy nie powinien blokować kół jezdnych,

* Nie warto kupować przyczepy bez hamulca najazdowego,

* Opuszczane podpory przyczepy powinny poruszać się lekko,

* Kółko manewrowe powinno podnosić się i obracać bez oporów,

* Warto też skontrolować stan łożysk kół i ogumienia oraz głębokość bieżnika,

* Sprawdzić stopień skorodowania osi oraz funkcjonowanie układu zawieszenia kół jezdnych,

* Należy sprawdzić funkcjonowanie zewnętrznej i wewnętrznej instalacji elektrycznej,

* Sprawdzić działanie ogrzewania (data ostatniego przeglądu), ewentualnie lodówki i instalacji wodnej,

* Skontrolować stopień zużycia tapicerki na siedzeniach i łóżkach,

* Napisy na tabliczce znamionowej nie mogą być zatarte.