Ciche pożegnanie Fiata Uno

(S.I)
Wielu klientów Fiata zainteresowanych zakupem tego modelu na początku 2003 roku mogło czuć się rozczarowanych, kiedy dowiadywali się, że produkcja Uno została definitywnie zakończona, a ostatnie egzemplarze wyprzedane.

Pożegnaniu Fiata Uno z polskim rynkiem nowych samochodów nie wtórowały żadne uroczystości, dlatego Ostatni Uno zszedł z linii produkcyjnej latem 2002 roku, ale
jego sprzedaż trwała jeszcze w pierwszych tygodniach tego roku.

Ciche pożegnanie Fiata Uno

Po raz pierwszy Fiat Uno został zaprezentowany w roku 1984 i wtedy też
uznany został samochodem roku. Sześć lat później został zmodernizowany,
zaczęto montować również nowe silniki. Produkcji we Włoszech zaprzestano
w 1997 roku. W Polsce sprzedawany był jeszcze przez 5 lat. Uno dostępny
był u nas z czterema jednostkami napędowymi - o pojemnościach 0.9 l; 1.0
l; 1.4 l oraz 1.7 l (diesel). Fiat Uno łączył w sobie cechy dużej funkcjonalności
i przystępnej ceny, dlatego cieszył się w Polsce tak dużą popularnością.
- W 2002 roku sprzedaliśmy 108 Fiatów Uno, z czego 13 sztuk z silnikiem
1.0 Fire, rok wcześniej sprzedanych zostało 180 egzemplarzy - mówi Tomasz
Milewski, kierownik działu handlowego w firmie PTHM Auto Plus, autoryzowanym
dilerze Fiata. - Na początku stycznia br. zakupiono w naszym salonie ostatnie
4 sztuki tego modelu. Uno dostępny jest w ofercie aut używanych w naszym
komisie i cieszy się również dużym zainteresowaniem. Moim zdaniem, było
zbyt mało informacji o tym, iż zaprzestaje się produkcji Uno, dlatego część
niewtajemniczonych w ten temat klientów rozważających zakup tego modelu
czuje się rozczarowana jego zniknięciem.
Zaletami Fiata Uno oprócz przystępnej ceny zakupu, były niskie koszty
eksploatacji, łatwy dostęp do części zamiennych i stosunkowo niska awaryjność.

- Fiat Uno był idealnym samochodem dla niezbyt zamożnych, młodych rodzin,
ceniących funkcjonalność ponad nowoczesną stylistykę nadwozia i wyśrubowane
osiągi - powiedział Andrzej Kaczmarczyk z firmy Auto-Mobil, autoryzowanego
dilera Fiata. - Aspektem decydującym była oczywiście cena. Nie było praktycznie
na naszym rynku samochodu, który oferowałby równie przestronne wnętrze
mogące pomieścić 5 osób oraz dość duży bagaż w cenie do 25 tys. zł.
Fot. Krzysztof Mystkowski

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty