Zdjęcie z fotoradaru. Ponad dwukrotnie przekroczona prędkość i problem z pamięcią

Mariusz Michalak / GITD
Fot. GITD
Fot. GITD
122 km/h na liczniku przy ograniczeniu prędkości do 50 km/h. Kto siedział za kierownicą? Obywatelka Rosji - tak twierdził właściciel pojazdu. Inspektorzy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego postanowili to sprawdzić.

Dzierzążnia to niewielka gmina w powiecie płońskim. Kierowcy poruszający się drogą krajową w obszarze zabudowanym, powinni jechać z maksymalną prędkością 50 km/h. Przejeżdżająca przez Dzierzążnię kobieta zdecydowanie przekroczyła dozwoloną prędkość. Miała na liczniku 122 km/h, czyli o ponad 70 km za dużo.

Wykroczenie zostało zarejestrowane przez fotoradar i Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym  GITD wezwało właściciela pojazdu do złożenia wyjaśnień. Stwierdził on, że samochód prowadziła obywatelka Rosji. Takie oświadczenia regularnie spływają do CANARD i stanowią próbę przerzucenia odpowiedzialności na obcokrajowców. Urzędnicy postanowili sprawdzić, czy wyjaśnienia właściciela pojazdu są wiarygodne.

Powołując się na przepisy prawa karnego i prawa wykroczeń, wystąpili z wnioskiem o udostępnienie wizerunku żony właściciela pojazdu. Porównanie zdjęć z dowodu osobistego i fotoradaru nie budziło wątpliwości. Pojazd prowadziła Polka - żona właściciela auta.

Sprawa skończyła się w sądzie. Za przekroczenie prędkości kobieta została ukarana 500 złotową grzywną.

Zobacz także: Testujemy Volkswagena Polo

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty