1000 aut trafiło na specjalny parking, a w około 800 przypadkach właściciele po interwencji straży miejskiej usunęli samochody na własny koszt.
Na parking trafił m.in. Moskwicz, Syrena 105 oraz Ford Transit w wersji ambulans. - Czasami mamy do czynienia z sytuacjami, które zaskakują również strażników miejskich. Kilka miesięcy temu usuwany był holownik, ale zdarzało się, że na specjalny parking trafiała np. ciężarówka czy autobus - wyjaśnia Monika Niżniak ze Straży Miejskiej w Warszawie.
Pojazd jest usuwany kiedy mamy do czynienia z pojazdem bez tablic rejestracyjnych lub też gdy jego stan wskazuje na to, że jest nieużytkowany. - Trudno mówić, że auto jest użytkowane jeśli są powybijane szyby, zdemontowane podzespoły, a osoby trzecie mają nieograniczony dostęp do niego - wylicza Monika Niżniak.

Inwestycje drogowe w Miliczu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?