-Jeżeli komuś zginęła Toyota Corolla w kraju, to może ją odnaleźć w okolicach Ghazni – napisali nasi wojacy. Fotografia cieszy się ogromną popularnością. Udostępniono ja już ponad 600 razy! Internauci twierdzą, że auto należało do mieszkańca Suchedniowa. Jak widać, wszędzie można spotkać polskie ślady.
Na ulicach Afganistanu można spotkać samochody z rejestracjami z całejEuropy, między innymi z Niemiec, Francji, Holandii i Estonii. Ale zdecydowanie najwięcej z nich ma numery rejestracyjne z ... Polski.
Zobacz także: Stare samochody używane z Polski jeżdżą po Afganistanie
Informuje o tym "Dziennik Polski". Jak czytamy, Marcin Krzyżanowski, były konsul Polski w Kabulu a teraz biznesmen prowadzący w Krakowie polsko-afgańską firmę, szacuje, że używanych samochodów z Polski może być w Afganistanie 400. To przede wszystkim auta osobowe, wśród których dziewięć na dziesięć to Toyoty Corolle.
Samochody trafiają pod Hindukusz głównie drogą lądową – przez Rosję i Uzbekistan. I to w hurtowych ilościach, na lawetach. Okazuje się, że sprzedaż aut z Polski do Afganistanu może być niezłym biznesem.
BOL
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
