
Kontrole prowadzone przez Inspekcje Handlową zostały zlecone przed rokiem przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Szybko wykryły wiele nieprawidłowości, ale nikt nie podejrzewał wówczas, że oszukiwać można również na gazie LPG. Mało tego - nawet jeśli kierowca tankujący gaz do swojego samochodu nie ma do czynienia z oszustem, może po prostu trafić na stację, która korzysta z gazu gorszej jakości. Nikt bowiem nie kontroluje parametrów technicznych LPG.
Jak oszukać na gazie? LPG to mieszanka propanu i butanu, których stosunek wynosi mniej więcej 50/50. W bardzo małych proporcjach występują w niej również tzw. gazy szlachetne. Wystarczy zwiększyć dawkę butanu, aby gaz stał się tańszy dla sprzedawcy. Szkody jakie taki gaz wyrządzi w silniku samochodu nie będą szybko widoczne. Zmiany szybko odczuje kieszeń kierowcy: samochód jeżdżący na gorszym paliwie zacznie palić więcej. Przeciętnie przy instalacji gazowej zużycie gazu, w porównaniu do benzyny, jest większe o około 10 proc. Przy złej mieszance może być większe nawet o 80 proc.! Nie mówiąc już o tym, że znacznie spadnie moc silnika.
Sprawą obiecała zająć się Polska Izba Gazu Płynnego, ale ta skupia tylko duże sieci stacji, hurtowników, producentów i importerów. Dopóki nie będzie kontroli - oszustwa dalej mogą się zdarzać.
Rajd Pojazdów Zabytkowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?