Salon samochodowy w Genewie

Najlepszą obroną jest atak. Do takiego wniosku doszli managerowie koncernów samochodowych, którzy nie bacząc na zastój w sprzedaży, wprowadzają nowe modele. Ale są też ciekawe technologie. W Genewie śmiałkowie mogli się napić wody z ogniwa paliwowego - jest niesmaczna, ale zdrowa.

Wśród wystaw samochodowych Salon w Genewie ma szczególne znaczenie, bowiem tutaj można zobaczyć i porozmawiać z najważniejszymi ludźmi w branży samochodowej. Są szefowie wszystkich koncernów samochodowych, właściciele małych firm, styliści, inżynierowie i specjaliści od marketingu.

Tak zwane salonowe premiery można liczyć w różny sposób. My wybraliśmy te, które mogą być interesujące z naszego punktu widzenia. Najważniejszą z nich jest prezentacja trojaczków - Citroena C1, Peugeota 107 i Toyoty Aygo. Te małe auta różniące się szczegółami zewnętrznymi trafią do sprzedaży jesienią - podobno w Europie Zachodniej mają kosztować 8 500 euro.

Duże zainteresowanie wzbudzał VW Passat, który jest większy i doskonalszy od poprzednika. Jednak najwięcej gapiów skupiały te stoiska, na których oprócz aut można było podziwiać modelki. Pod tym względem

najładniej prezentowały się marki Grupy Fiata - Alfa Romeo, Fiat i Lancia. Alfa Romeo Brera wzbudzała szczególny entuzjazm za sprawą niezwykle urodziwej modelki. Tłumy więc oblegały, a o to na wystawie właśnie chodzi.

Chevrolet Matiz też był wspomagany modelkami, jednak tłum się nie kłębił - nie wiadomo z jakich powodów. SsangYonga wspomagał mistrz olimpijski w gimnastyce artystycznej, który stanął na głowie i tym najbardziej zadziwił zgromadzonych. Potwierdzało to tezę, że facet też potrafi.

Nie gorszy był prezenter w General Motors, który zachwalał technologię otrzymywania prądu w ogniwach paliwowych. Ponieważ ubocznym produktem jest woda, zgromadzeni mogli jej spróbować. Nie jest szkodliwa, o czym przekonywała świetna kondycja samego prelegenta, popijającego wodę z menzurki.

Na salonie dostrzegliśmy też słynnych stylistów - Giorgio Giugiaro z synem, pana Sbarro i naszego rodaka - Justyna Norka, otoczonych dziennikarzami. Średnie zainteresowanie wzbudzał komik przebrany za Jasia Fasolę. Nie dowiedzieliśmy się, jaki będzie nowy Porsche (Cayman) i czy Saab jest rzeczywiście na sprzedaż. Za to nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w naszym kraju będzie niezależny od General Motors Poland diler Cadillaka. A nowy Seat Leon ma być w sprzedaży w końcu roku. 

Salonowe nowości są już znane, teraz trzeba czekać na ceny.

Wykaz nowości

.