Toyota Mirai 2019. Oto II generacja auta na wodór

Mariusz Michalak
Toyota Mirai Premiera elektrycznego, zasilanego wodorem sedana Mirai w 2014 roku sprawiła, że Toyota stała się światowym liderem samochodów na wodorowe ogniwa paliwowe. Teraz koncern prowadzi prace nad nową generacją tego zaawansowanego technologicznie modelu. Pierwszy koncept sedana Mirai drugiej generacji pojawi się na specjalnej wystawie podczas Salonu Motoryzacyjnego w Tokio 2019.Fot. Toyota
Toyota Mirai Premiera elektrycznego, zasilanego wodorem sedana Mirai w 2014 roku sprawiła, że Toyota stała się światowym liderem samochodów na wodorowe ogniwa paliwowe. Teraz koncern prowadzi prace nad nową generacją tego zaawansowanego technologicznie modelu. Pierwszy koncept sedana Mirai drugiej generacji pojawi się na specjalnej wystawie podczas Salonu Motoryzacyjnego w Tokio 2019.Fot. Toyota
Premiera elektrycznego, zasilanego wodorem sedana Mirai w 2014 roku sprawiła, że Toyota stała się światowym liderem samochodów na wodorowe ogniwa paliwowe. Teraz koncern prowadzi prace nad nową generacją tego zaawansowanego technologicznie modelu. Pierwszy koncept sedana Mirai drugiej generacji pojawi się na specjalnej wystawie podczas Salonu Motoryzacyjnego w Tokio 2019.

Toyota Mirai. To już 5 lat

Mirai pierwszej generacji przyspieszył wzrost świadomości na świecie na temat technologii wodorowych oraz nowych możliwości, jakie one tworzą dla rozwoju czystego, zrównoważonego transportu. Samochód łatwo zatankować w kilka minut i nie emituje żadnych substancji oprócz wody. Do tej pory Toyota sprzedała 10 000 egzemplarzy Mirai, jednocześnie wspierając rozwój infrastruktury tankowania wodoru na kluczowych rynkach.

Toyota Mirai drugiej generacji

Na Salonie Samochodowym w Tokio 23 października 2019 roku Toyota zaprezentuje nową odsłonę wodorowego pojazdu.

Rynkowa premiera Toyoty Mirai drugiej generacji jest zaplanowana na 2020 rok, początkowo w Japonii, Stanach Zjednoczonych i Europie. Zasięg Toyoty Mirai drugiej generacji wzrośnie w porównaniu z obecnym modelem o około 30%. Wynika to z udoskonaleń systemu ogniw paliwowych oraz zastosowania większych zbiorników wodoru.

Toyota Mirai. Stylowa limuzyna

Nowa stylistyka Toyoty Mirai wyraża się w obniżonych liniach bocznych, opływowym nadwoziu i 20-calowych obręczach kół, które łącznie tworzą mocny, wyróżniający się wygląd samochodu. Pierwszy prototyp zostanie zaprezentowany w specjalnie opracowanym niebieskim odcieniu, który nakładany jest wielowarstwowo, aby uzyskać wyjątkową głębię i połysk.

Do najważniejszych elementów wyposażenia należy 12,3-calowy ekran dotykowy na konsoli centralnej i deska rozdzielcza sprawiająca wrażenie, że otacza kierowcę. Nowa platforma TNGA i inteligentny rozkład komponentów samochodu pozwoliły swobodnie wygospodarować miejsce dla pięciu pasażerów.

Toyota Mirai. Architektura TNGA i nowy napęd

Modułowa platforma została tak opracowana, by można było na niej zamontować różnego rodzaju napędy – w tym napęd na ogniwa paliwowe. Nowa architektura zapewnia Mirai większą sztywność nadwozia, która przekłada się na zwinność i szybsze reakcje na działania kierowcy. Nowy model ma też niżej położony środek ciężkości, który sprawia, że auto jest bardziej zwrotne i przyjemniej się prowadzi.

Efektywniejsza praca systemu ogniw paliwowych nie tylko pozwoliła zwiększyć zasięg auta na jednym tankowaniu, ale też przekłada się na bardziej płynne, linearne przyspieszenie, większą kulturę pracy napędu i jego bezpośrednie reakcje. Auto łatwiej się prowadzi na krętych drogach, a maksymalny moment obrotowy dostępny w pełnym zakresie prędkości zapewnia dynamikę i poczucie mocy w każdej sytuacji na drodze – zarówno w mieście, jak i na autostradzie.

Zobacz także: Testujmy Skodę Kamiq - najmniejszego SUV-a Skody

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty