Polska Cobra

Marcin Piasek
Fot. Corel: Oryginalna AC Cobra.
Fot. Corel: Oryginalna AC Cobra.
Wierne repliki AC Cobry powstają w Mielcu pod marką Kirkham. Cieszą się dużym uznaniem na całym świecie.

 

Produkcja samochodów rozpoczęła się od… samolotów. Gdy Amerykanie Dawid i Thomas Kirkham zobaczyli jeden ze sztandarowych produktów mieleckich zakładów lotniczych - myśliwski "Mig", doszli do wniosku, że równie dobrze można tu produkować repliki Cobry.

 

AC Cobra, legendarne auto z lat sześćdziesiątych produkowane do dzisiaj w Anglii i USA, podbiło motoryzacyjny świat. Napędzane fordowskimi silnikami wygrywało wszystkie wyścigi. Szybko stało się jednym z najczęściej kopiowanych samochodów na świecie. Teraz jej najprawdziwsze,

Fot. Corel: Oryginalna AC Cobra.
Fot. Corel: Oryginalna AC Cobra.

a nawet lepsze od oryginału repliki powstają w Mielcu. W 1997 r. zrobiono tu pierwszą Cobrę 427 tzw. "duży model". Wywołała ona spore zainteresowanie i z powodzeniem została sprzedana w USA. Produkcja ruszyła pełną parą. Wszystkie egzemplarze wykonywane są ręcznie. Firma może wykonać na zamówienie konkretny model, jeśli tylko klient poda jego numer fabryczny. Będzie identyczny. Jest to najszybsze auto produkowane kiedykolwiek w Polsce. Pod maską ma 500 KM, a "setkę" osiąga w 3,5 sekundy.

Marka Kirkham zaczęła być doceniana w hermetycznym świecie wielbicieli starych samochodów. Pojawiły się nawet

Fot. Marcin Piasek: Cobra z zakładów w Mielcu.
Fot. Marcin Piasek: Cobra z zakładów w Mielcu.

przypadki, że właściciele oryginalnej Cobry sprzedawali je, po to, by kupić jej kopię z polskiej fabryki.

 

Mielczanie podbijają Las Vegas

 

Kolejnym milowym krokiem było nawiązanie współpracy z Fordem. Na zamówienie koncernu mielczanie wyprodukowali pojazd będący mieszanką Forda sedan z 1940 r. i modelu GT. Ford chciał zaprezentować w nim swój najnowszy, ponad 1000 konny silnik. W ubiegłym roku auto zostało wystawione na prestiżowej wystawie motoryzacyjnej SEMA w Las Vegas i

Fot. Ford: Pojazd z Mielca wystawiony na prestiżowej wystawie motoryzacyjnej SEMA w Las Vegas będący mieszanką Forda sedan z 1940 r. i modelu GT.
Fot. Ford: Pojazd z Mielca wystawiony na prestiżowej wystawie motoryzacyjnej SEMA w Las Vegas będący mieszanką Forda sedan z 1940 r. i modelu GT.

okazało się absolutnym hitem. Jego zdjęcia ukazały się na okładkach najpopularniejszych pism motoryzacyjnych. Wypolerowana wersja miedziana błyszczała jak złoto! Wykończone drewnem detale dopełniały obrazu ekskluzywnego wnętrza.

 

W tym biznesie liczą się jakość i solidność. Odbiorcy są znawcami i oglądają zakupiony produkt z każdej strony, zaglądają w najmniejszy zakamarek. Większość kupuje kitcar tj. zestaw do samodzielnego złożenia, bo własnoręczne skonstruowanie auta daje niemałą satysfakcję. Każde założenie nita jest wręcz celebrowane. Oznacza to, że najmniejsza nawet niedoróbka zostanie natychmiast wychwycona. 

Za oryginalną Cobrę produkowaną przez firmę Shelby lub AC trzeba zapłacić co najmniej pół miliona dolarów, a za jej mielecką replikę - 40 tysięcy. Z produkcją około 100 sztuk rocznie zakład zalicza się do największych na świecie w tej branży.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty