
Zimówki przed ostrą zimą
To nie pierwsze opady śniegu powinny być wyznacznikiem tego, czy do samochodu powinniśmy założyć ogumienie sezonowe, a średnia temperatura dobowa. Jeśli spada poniżej 7 stopni Celsjusza, to znak, że czas założyć zimówki. Opony zimowe sprawdzają się lepiej nie tylko w ekstremalnych warunkach pogodowych, a już dużo wcześniej, w tzw. porze przejściowej między jesienią, a zimą. Wystarczy bowiem wieczorna mżawka i nocny delikatny przymrozek, a droga staje się trudna do pokonania na oponach letnich.
- Opony zimowe są tworzone z innego rodzaju mieszanki niż letnie. Dzięki temu ogumienie nie twardnieje przy temperaturach poniżej 7 stopni Celsjusza i zachowuje swoje dobre właściwości jezdne – tłumaczy Filip Fischer, Kierownik Działu Obsługi Klienta w Oponeo.pl. Oznacza to, że opona zimowa - jeszcze przed przyjściem dużych mrozów – zaczyna zachowywać się gorzej na drodze, czego efektem mogą być gorsza przyczepność oraz dłuższa droga hamowania.
Specjalna budowa opon zimowych
Opona zimowa ma inną konstrukcję bieżnika. W większości producenci stosują dużo bardziej agresywny bieżnik kierunkowy, w którym nacięcia układają się w charakterystyczny kształt litery „V”. W połączeniu z szerszymi rowkami pozwala to ogumieniu na bardziej efektywne odprowadzanie śniegu, błota pośniegowego oraz wody spod kół.
Tym samym na zimówkach trudniej o zjawisko tzw. aquaplaningu lub slushplaningu, czyli utraty przyczepności z nawierzchnią na mokrej lub błotnistej drodze. To też oznacza, że przy opadach deszczu opona zimowa najprawdopodobniej także sprawdzi się lepiej niż letnia. A przecież przełom jesieni i zimy to okres, kiedy woda na drogach pojawia się bardzo często.
Opona zimowa jest także wyposażona w liczne nacięcia, czyli tzw. lamele. Dzięki takiemu rozwiązaniu ogumienie mocniej wgryza się w śnieg i tym samym zapewnia lepszą przyczepność. Może to mieć kluczowe znaczenie chociażby przy ruszaniu na mocno zaśnieżonej drodze. Opona mocniej przyklei się na nawierzchni i tym samym trudniej będzie zakopać się w zaspie śnieżnej.
Wymiana opon bez kolejek
Nie zapominajmy także o tym, że gdy tylko pojawi się pierwszy śnieg, to większość kierowców od razu będzie chciała wymienić opony na zimowe. Wymiana opon przed pierwszymi opadami śniegu, to wymiana bez kolejek. – Sporo osób już teraz decyduje się na wymianę. Wytężone prace trwają od 3 tygodni. Jednak gdy tylko spadnie śnieg, to większość serwisów będzie sparaliżowanych, bo wszyscy rzucą się, żeby przełożyć opony na zimowe, a to po prostu nie będzie możliwe, ponieważ utworzą się spore kolejki – mówi Sławomir Kamiński z serwisu ogumienia Mobilny Wulkan.
Dlatego też wymiana opon w tym momencie jest dobrym pomysłem na zapewnienie sobie i innym kierowcom bezpieczeństwa oraz zaoszczędzenie czasu. Ogumienie zimowe już teraz będzie spisywać się lepiej niż letnie, a na dodatek nie zostaniemy zaskoczeni przez nagły atak zimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

Beyerdynamic DT990 Pro 250 Ohm
Słuchawki Beyerdynamic DT990 Edycja 250Ohm Model D…
kup teraz

Bang & Olufsen Beoplay EX Anthracite Oxygen
Słuchawki Bang & Olufsen Beoplay EX Komfort na któ…
kup teraz

Sony MDREX15LPPIZ różowy
SŁUCHAWKI SONY MP3 MDR-EX15LP KORECZKI- Słuchanie …
kup teraz

Sony LinkBuds WF-L900 Biały
To jest automatyczne tłumaczenie wygenerowane prze…
Pirat drogowy w Lublinie