Pełne odliczanie VAT-u!

Obecnie 100 proc. VAT-u można odliczać przy zakupie, leasingu lub najmie aut ciężarowych (dopuszczalna masa całkowita powyżej 3,5 tony) oraz dostawczych. Za dostawcze uznawane są samochody z jednym rzędem siedzeń, który oddzielony jest od części przeznaczonej do przewozu ładunków ścianą lub trwałą przegrodą (kratka, szyba).

W przypadku zakupu auta z więcej niż jednym rzędem siedzeń można odliczyć 100 proc. VAT-u, jeśli część przeznaczona do przewozu ładunków okaże się dłuższa niż połowa długości wnętrza pojazdu mierzona od przedniej do tylnej szyby lub krawędzi podłogi w przypadku braku tylnej szyby. VAT w pełnej wysokości można również odliczyć od aut z otwartą częścią przeznaczoną do przewozu ładunków, kabiną kierowcy i nadwoziem przeznaczonym do przewozu ładunków, które są oddzielnymi elementami konstrukcyjnymi pojazdu oraz pojazdów służących do przewozu minimum 10 osób łącznie z kierowcą.

Zgodnie z projektem rozporządzenia resortu finansów w sprawie nowelizacji ustawy o podatku od towarów i usług od 1 stycznia 2007 r. możliwe będzie odliczanie pełnej kwoty VAT także przy nabyciu samochodów osobowych. W tym celu wprowadzona zostanie nowa definicja auta osobowego, za które uznawany będzie samochód osobowy

lub inny pojazd samochodowy o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony, konstrukcyjnie przeznaczony do przewozu nie więcej niż 9 osób łącznie z kierowcą.

Tym samym grupa pojazdów z możliwym do odliczenia przy zakupie VAT-em zostanie rozszerzona na wszystkie samochody.

W przypadku odliczania VAT-u przy zakupie paliwa pozostawione mają być obowiązujące w tej chwili przepisy. Można więc będzie stosować odliczenia od aut ciężarowych oraz  mających jeden rząd siedzeń i kratkę lub dwa rzędy siedzeń i przestrzeń do przewozu ładunków dłuższą niż połowa długości wnętrza pojazdu. W przypadku aut osobowych nie można będzie odliczać VAT-u od paliwa.

Kolejną zmianą ma być określenie podstawy opodatkowania VAT prywatnego użytkowania samochodów firmowych. Będzie nią ryczałtowa część wartości auta w wysokości 0,5 proc. miesięcznie. W przypadku pojazdu kosztującego 50 tys. zł podatek zryczałtowany wyniesie 250 zł miesięcznie i od niego fiskusowi należeć ma się 22 proc. VAT-u, czyli 55 zł.

Oprócz wymiernych korzyści finansowych związanych z podatkiem VAT można się spodziewać, że proponowane zmiany spowodują wzrost sprzedaży nowych samochodów, o co zabiegali

producenci i generalni importerzy.

Wojciech Drzewiecki, prezes firmy Samar, monitorującej polski rynek motoryzacyjny:

To jest wiadomość dobra i zła. Dobra dlatego, że to ożywi rynek nowych aut. Zła dlatego, że ta nowelizacja ustawy wchodzi w życie tak późno, dopiero od przyszłego roku. Odliczenie podatku VAT od samochodów osobowych spowoduje wzrost zakupów pojazdów przez klientów flotowych. Długo oczekiwane ożywienie rynku przesunie się jednak w czasie i powstaje pytanie, ilu dilerów tego nie przetrzyma. Marże ze sprzedaży samochodów są obecnie tak małe, że zysk można osiągnąć tylko przez zwiększenie obrotu. Jednak działania rządu idą w dobrym kierunku.